Tommi, pomóż mi,proszę, jeszcze troszkę i naprawdę stracę chłopaka, On już żyga tym że dostaję nerwy a najgorsze jest to że nie potrafię Jemu powiedzieć że mój problem to bóle brzucha, biegunka i że wstydzę się iść do kibelka przy Nim, kłamie Jemu mówiąc że zakręciło mi się w głowie ale On już myśli że jestem nie normalna i nie wytrzymuję.
Jak możesz to podaj mi numer gg, chętnie bym popisała o tym co mam zrobić, jak się wyleczyć! BŁAGAM!!!!!!