Mam 15 lat, i mam różnorodne objawy właśnie takiej nerwicy.
Bardzo często się stresuje, praktycznie codziennie wchodze do autobusu jestem cała zalana potem i jest mi strasnzie gorąco bo poprostu mam wrażenie,że wszyscy się na mnie patrzą, nie czuję się pewnie też w szkole. Jak ide do tablicy albo mam odpowiadać ustnie stresuje się okropnie, bije mi serce 100 razy szybciej jąkam się i jest mi potwornie gorąco.
Boję się wyśmiania, plotki na mój temat. To mnie starsnzie dotyka, i zadręczam się nocami, płaczę po kątach. Nie radze sobie z emocjami.
Nie mam wsparcia tak właściwie w nikim, w domu są ciągłe kłotnie, głośne i je słysze. Jestem ciągle krytykowana.
Mam tródności z pamięcią. Wychodzę, zostawiam klucze w szufladzie po 10 min. wchodze bo musze dgzies wyjść denerwuje się, wszystko przewracam bo nie mogę znaleść kluczy.
Wiem,że były w pokoju ale gdzie je zostawiłam tego już nie pamiętam.
Oprócz tego często boli mnie głowa, mam strasnzie poobgryzane paznokcie, czasem aż do krwi. Dokucza mi dziwne mrowienie i dreszcze w lewej półkuli mózgowej.
Wiele razy miałam mysli samobójcze, jednak nie doszło do niczego poważnego. Nie miałam odwagi.
Płacze z byle powodu, i bardzo bardzo łatwo mnie zranić. Byłam w wielu niezręcznych sytuacjach, i mam naprawdę naruszoną psychikę. Tych objawów nie miałam gdy byłam w podstawówce, wszystko to wyszło gdy poszłam do gimnazjum.
Proszę o odpowiedz, dziekuje ;**