Jeśli chodzi o mnie to byłem w szpitalu (odwodnienie i nieżyt jelita) dostałem kroplówke
miałem robione cito, mierzone ciśnienie kilka razy. Wszystko w normie: cukie, tlen we krwi. Jedynie niedobór potasu który już zażywam...
Potem byłem u neurologa x2
laryngologa (błędnik). Miałem ekg
okulista (badanie dna oka)itp
wszystko jest w normie.
Czekam na wynik badania boreliozy które zrobiłem dla pewności bo kleszcza u siebie nie znalazłem, oraz na rezonans magnetyczny mózgu.
Moje zawroty nadal się utrzymują. Mogę normalnie chodzić. gorzej gdy jestem w jednym miejscu np. Leżę. Wtedy od czasu do czasu odczuwam tak jak bym był na statku...
Mija już tydzień więc przyczyną raczej nie jest jakieś dojrzewanie.