Witam u mnie rok temu stwierdzono zespół wazowagalny .Dokładnie rok temu (chć mdlałam predzej od 4 lat i nie wiadomo co mi jest)straciłam przytomnosć ze skutkiem złamania nogi noga długo mi sie zrastała 4 miesiace . miałam własnie robiony test pochyleniowy po podaniu mi leku straciłam przytomnosc na 3 min. i własnie wtedy stwierdzono u mnie tę chorobę i ze zapadam na 3 min w tz. śmierć chwilową kliniczną długo nic mi nie było aż na początku czerwca pojechałam na wesele i wnet straciłam znowu przytomnosc i przedwczoraj znowu to samo nigdy nie miłam objawów że coś mi jest tylko padałam gdzie kolwiek byłam .po badaniu pojechałam do poradni omdleń tam lekarz kardiolog powiedział mi ze do przyjemnych rzeczy to nie należy ale moge paśc gdy będe przechodzić przez pasy , jechać samochodem itd..i nic mi nie dał ani nie powiedział co mam robić . mam pytanie czy jest szansa na rente aby otrzymać