Kasia8703

Witam wszystkich dawno mnie nie bylo na forum a postow brzybylo ze nie moge ich wszystkich naraz przeczytac. Chcialam sie zapytac czy macie tak codziennie ze jak rano wstajecie to cialo wam drży nie z zimna tylko tak samo istnie.Bo ja tak mam od trzech dni czy to jest normalne troche przestaje sie trząś dopiero jak zazyje tabletki.Moja mama twierdzi ze pewnie sie juz uzaleznilam od nich i dlatego mi sie tak dzieje.Ale dzisiaj wypilam o 8 i dalej ręce mi sie troszkę trzesa ja juz nie wiem juz mysle ze jestem na cos chora.Bardzo prosze o odpowiedz:) od tygodnia biore ten coaxil moze to jakies dzialanie niepozadane ulotki nie czytalam bo mi nie wolno bo jak bym przeczytala to bym miala odrazu wszystkie naraz dzialania niepozadane:/

Ja wczoraj byłam z mężem na spacerze byla taka duchota ze mialam ciuchy tak przepocone jak by mnie ktos woda oblal.Jak wrocilam do domu to az mi slabo bylo moze dlatego ze praktycznie nic nie jadlam bo na takie duchoty nigdy nie chce mi sie jesc wzielam chlodny prysznic i mi przeszlo.Panikowalam okropnie.Baskabaska tez mam tak jak panikuje to lece odrazu do lazienki zeby zagladnac do lustra i mowie do siebie NIC SIE NIE DZIEJE TO TYLKO PANIKA:) i jakos mi wtedy lepiej sie robi. Dzisiaj po zazyciu coaxilu mialam nasilenie lękow odrazu wypilam Afobam i po 20 min przeszlo zaczyna sie przynajmniej tydzien gehenny:/

Ja tez mam albo w glowie czuje takie pulsowanie jak za szybko sie podniose cisnienie,tym sie nie martwie bo chyba kazdy tak ma:)

Agniesia mi sie dzieje czasem tak ze jak chce polknac śline to tak jak bym miala suche gardlo i nie mogła jej przelknac.Albo czasem tez mam tak ze jak by chciala polknac slne to mi jej brakuje dziwnie wtedy mi jest bo juz mysle ze pewnie pzesane oddychac czy cos:/

Witam wszystkich:)Wczoraj mialam drugą wizyte u psychiatry zmienił mi le zamiast Samilan mam brać coaxil czy ktos juz to brał jak tak to prosze napiszcie mi jak on dziala czy wogole dobrze dziala.Pozdrawiam

Kingusia87, witaj w gronie nerwicowcow. Ja wlasnie mysle ze dopadla Cie Nerwica lękowa jak nas tu wszystkich.Te twoje odrealnienia to wlasnie jeden objaw tej nerwicy prawie kazdy tu tak ma i nie da sie tego opisac co sie wtedy z czlowiekiem dzieje.

Kiedys mialam swojego bloga i zbierałam wiersze o nerwicy lękowej. A ten wiersz utkwił mi najbardziej w pamięci znam go na pamięć:)

Stoimy nad przepaścią własnych paranoi, My z początku obcy a zarazem tak bliscy, Spojrzałam na Ciebie i wiedziałam już, Ze nastąpi taniec naszych dusz, Na baczność wkręty Ciebie stawiają, W głowie twojej nerwy puszczają, Słyszymy bicie naszych serc, Lecz nie radości jest to muzyka, To psychoza w nas głęboko ukryta, Nerwica co oddech zatyka, Budziłam się w nocy nie wiedząc nic, Lęk w żyłach moich zasiadł, Drętwienie ręki, duszność straszliwa, Niepokój, a może śmierć mnie wzywa, Zamykam oczy aby nie widzieć, Żeby moje myśli skupione były, Zatykam uszy, aby nie słyszeć, By nie dopadły mnie odgłosy strachu, Otwieram usta najszerzej jak mogę, Oddycham jakbym była nad morzem, Spokój zaczyna krążyć w moich myślach, W moich żyłach, w moim sercu, ************************************************* Ty wciąż na baczność stoisz, Wynikiem zaszantażowany, Nie godzisz się z tą myślą, Wmawiasz żeś niedoskonały, Zbyt wiele wymagasz od siebie, Serce bije inaczej wadą osaczone, Chwyć mnie za rękę kochanie, Razem Tym lękom spuścimy lanie...

Agniesia no własnie wczoraj patrze na nk a tam jakas Agnieszka z Żywca na poczatku sobie mysle przeciez nie mam nikogo znajomego z Żywca,ale pozniej sie kapłam ze to moze własnie Ty:) Ja wczoraj nawet nie wiem kiedy zasnełam bylam tak wykonczona,naszczescie mojej corce goraczka przeszla i dzisiaj wstalam wypoczęta.

Bo tak pomyslalam ze jak nie ma czasem nikogo na forum to moze bedziecie na nk albo fejsie tam tez mozna pogadac:) Ja sie nazywam Kaśka Ściebło jak chcecie to mozecie mnie znalesc:)

Macie dziewczyny nk albo fejsa???

No tak mi robi teraz śpi bo ja gorączka na wieczór bierze ma zapalenie gardełka i juz trzecia noc dzisiaj nie spałysmy.

~karolcia04 no juz mam duża pannice ale daje mi popalic czasem poprostu nie mam juz sil i podobnie jak Ty czasem juz z tej bezradnosci placze zwlaszcza gdy ide pod prysznic bo jestem sama i w ukryciu wylewam swoje zale.Kocham moja kruszynke nad życie i dla niej zaczelam sie leczyc i dla meza bo nie chce ciagle im nazekac ze to mi sie dzieje albo tamto mnie boli.Zauwazylam ze corka mnie juz zaczela nasladowac i np sie bawi a nagle krzyczy ze mama mama cos mi sie dzieje,a jak sie pytam co sie jej dzieje to sie zaczyna smiac i mowi ze ja tak zawsze robie:)

Karolcia04 ja ma 4 letnią corke:) a Twoja ile ma?

~karolcia04 ja problemy z żoładkiem mialam na poczatku nerwicy nie mialam wogole apetytu przez ponad tydzien jadlam tylko jogurty bo jak popatrzylam na jedzenie to mi bylo nie dobrze juz myslalam ze jestem w ciazy,czulam taka pustke w brzuchu a zwlaszcza po oproznieniu sie bardzo dziwne uczucie.

Syla75 ja tez mam wizyte 14 u psychiatry:)Ja dopiero drugą ciesze sie ze sie zdecydowalam pujsc bo nie odczuwam tych wstrętnych lęków tak czesto. ~karolcia04 ja mam 24 lata i tez siedze z corka w domu:)jak narazie nie wyobrazam sobie zebym szla do pracy,ale naszczescie mąz moj jest wyrozumialy i nawet nie propnuje mi zebym jak narazie szukala pracy.,chociaz moze i to by bylo jakies lekarstwo ale dopiero zaczelam sie leczyc wiez jeszcze troche poczekam:)

Poprawia mi sie tez jak posiedze troche na nk lub facebook bo tam mam kontakt ze znajomymi i oni na swoj sposob tez mnie pocieszaja.A apropo facebook poznalam ostatnio dziewczyne ktora przez 6 lat zmagala sie z nerwica lękową i juz od 3 lat nie bierze leków i nawrotu jak narazie nie ma,a wyleczyly ja wlasnie cotygodnoiwe wizyty u psychologa i brała raz za czas Alvente jak miala silne lęki.

Syla75 no wlanie jak mi nic nie dolega to az dziwnie mi jest ze nie mam lęków,albo ze nie przychodza mi te głupie mysli do glowy typu ze jak mi sie zacznie atak to czy bedzie juz moj koniec bo przez dluzszy okres tak mialam,a z drugiej strony sie ciesze bo np spedze super dzien.Wczoraj mąż mnie wziol na zakupy do centrum handlowego chodzilismy chyba dobre 4 godz i nawet przez mysl mi nie przeszlo ze moze mi sie cos dziac,a na wieczor juz robilam panike bo mnie w skroniach uciskało:/

A jeszcze zauwazylam dzisiaj ze jak szybko wstane np z łozka to tak mi pulsuje szybko w glowie takie slne cisnieje jak by mi mialo glowe rozwalic. Normalnie ja juz mam dosc......://////

Strasznie mi dokucza ten ucisk bo skupiam sie tylko na tym i oczywiscie sobie wkrecam.

Agniesiaja czasem mam takie kłucia w klatce piersiowej i tez jak cos zjem to mi przechodzi nie wiem dlaczego ale wlasnie sobie wtedy wmawiam ze jak cos zjem to mi przejdzie i dziala:):):):) A co do tego wrazenia czy cos mignelo a raczej jak by cos bylo nieraz dziwnie sie czuje bo np patrze na telewizor a kontem oka widze cos nie wiem dokladnie co jak sie zorientuje i popatrze w tamto miejsce to nic nie ma.Nie raz sama do siebie sie smialam,i myslam w duszy ze chyba jakas nie normalna jestem:D

Witam jest ktoś na forum??? Bo ja pomimo ze juz wzielam tabletke strasznie sie poce i strasznie ściska mi w okolicach skroni juz zaczynam powoli panikowac u mnie juz wszyscy spia wiec mam troche czasu posiedziec oczywiscie jak panikuje zawsze wchodze na forum. Kicia131 ja mialam taki czas ze sama nigdzie nie wychodzialm ale lecze sie u psychiatry i jest juz lepiej jeszcze miewam ataki paniki ale to nic w porownaniu z tym co bylo wczesniej.

Ja jestem z okolic Oświecimia a dokladanie z Brzeszcz:) Nie nadanrzam z czytaniem wszystkich postow bo jestem na necie rzadko. U mnie dzisiaj jest masakra nie spalam praktycznie wogole bo moja corka miala prawie 40 stopni goraczki a ja oczywiscie panikowalam ze trzeba bedzie dzwonic na pogotowie:/ale naszczescie o 4 nad ranem jej spadla i zasnelysmy,a o 7 juz byla pobudka jestem nie do zycia.