Witaj nadziejo,u mnie było podobnie.Długo zwlekałam z decyzją o ciąży,wiedziałam,że będę musiała odstawić leki i bałam sie czy sobie poradze.Wiesz mi ,ze teraz żałuje bo gdybym wiedziała,ze bedzie tak dobrze zdecydowałabym się wcześniej.I życzę Tobie tego samego,pamiętaj,że nie jesteś sama masz narzeczonego,a przede wszystkim to maleństwo które w Tobie rośnie,duzo z nim rozmawiaj.Wiem,że ciężko żyje się z objawami,ale zobaczysz kiedy maluszek zacznie kopać,kiedy poczujesz, że naprawde tam jest w człowieka wstępuje taka siła ,że...i takiej wielkiej siły życze Ci z całego serca.Duzo zdrówka dla Ciebie i maleństwa,wszystko będzie dobrze zobaczysz.Pozdrawiam gorąco.ACH, MÓJ SYNEK KOŃCZY WŁAŚNIE DZISIAJ 6 LAT,PIERWSZYMI SŁOWAMI JAKIE MÓWI KAŻDEGO RANKA,OD KIEDY PAMIĘTAM SĄ SŁOWA- KOCHAM CIE MAMO-.I WŁAŚNIE DLA NIEGO I TAKICH CHWIL WARTO STARAĆ SIE I WALCZYĆ.