To samo u mnie zbyt mlodo zaczelem z dragami co bardzo zle odbilo sie na mojej psychice.. zaczelem palic nalogowo marihuane od 14 roku zycia do 18.. i przyszlo to o czym tu mowa.. spalilem bata i nagle poczulem ogromny strach ze to juz koniec ze mna i od tamtej pory sie zaczelo.. dziwne uczucie w sercu , czasem klucia lub uczucie ciezkosci na sercu, dziwne uczucie gdy wstaje z krzesla .. teraz niepale juz tydzien i chba mam objawy abstynejci, palilem 4 lata bez przerw.(maxymalna przerwa to tydzien) czuje psychiczny dyskomfort, i te uczucie na sercu powoduje u mnie paranoje.. jak kolega wyzej zawsze emocje skrywalem w sobie . bylem u lekarzy robili mi ekg, echo, ekg przy wysilku i nic niewykazalo... mimo tego dalej czuje te dziwne uklucia serca, czuje kazde uderzenie serca. zaczynam tera troche aktywniejszy tryb zycia niz jaranie zielska i opier*alanie sie przed kompem . i przestrzegam wszystkich przed dragami .. szczelognie extasy ktora potrafi zrobic z otwartego pelnego zycia czlowieka psychola bojacego sie ludzi