Skocz do zawartości
kardiolo.pl

migotka22

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia migotka22

0

Reputacja

  1. Sam lekarz powiedział, że przyczynami tych dolegliwości nie tylko jest ten ubytek, ale również niedomykalność tej zastawki. Jednak pani kardiolog nic nie mówiła o operacji tej zastawki. Mam nadzieję, że nie trzeba będzie :(
  2. ~Ewa30zToF dziękuje bardzo za wyczerpującą odpowiedź! Rozjaśniły mi w głowie trochę Twoje słowa. Jeśli chodzi zaś o VSD to owe *przerwanie* tej błony nastąpiło w ciągu ostatniego roku. Decyduję się na zabieg dlatego, że coraz częściej tracę przytomność, mam duszność zarówno spoczynkową jak i w trakcie wysiłku fizycznego, kołatania serca są normą, i ataki również. Cieszę się, że trafiłam do dobrego lekarza, nie pozostaje mi nic innego jak za miesiąc powtórzyć echo serca i umówić się na zabieg. Jeszcze raz dzięki, 3maj się ciepło! Migoś
  3. Witam! Jestem nowa na tym forum. Postanowiłam napisać ponieważ sama już nie wiem co mam robić. Od urodzenia mam wadę serca (Zespół Barlowa, ubytek w przegrodzie międzykomorowej ok.1cm, powiększenie prawego przedsionka, wygładzona talia serca). Ciągle byłam pod stała kontrolą kardiologa dziecięcego(prywatnie). Z czasem owa wada cofnęła się. (ubytek w przegrodzie zastał zarośnięty błoną, talia serca wyrównana, przedsionek nie jest już powiększony). Owy kardiolog musiał odejść na emeryturę i byłam zmuszona udać się do innej kliniki. Wczoraj byłam tam na echu serca. (ostatnie echo robiłam ponad rok temu). Wczorajsze wyniki: Zespół Barlowa, + Niedomykalność mitralna I* Niedomykalność aortalna nb Niedomykalność trójdzielna II*/III* Niedomykalność płucna I* Widoczne zwłóknienia płatków mitralnych (cechy MVP) Uwidoczniony przeciek hemodynamiczny w części mięśniowej prawej przegrody (ok 3mm). Osierdzie bez cech płynu. Pani kardiolog poinformowała mnie, że ową *dziurę w sercu* można zamknąć przezskórnie, poprzez wprowadznie 2 implantów. Usłysząłam również że powinnam mieć ten zabieg robiony jak ubytek był większy i jak byłam dzieckiem. Teraz również to może wyglądać. Zatem dlatego moje pytania. Czy z taką wadą można żyć normalnie? Czy ten zabieg jest konieczny? Mam 22 lata, nie rodziłam jeszcze i boję się że nie będę prowadzić normalnego życia po takim zabiegu. Jakie badania mam jeszcze wykonać aby potwierdzić diagnozę? Dziękuje o poświęcenie chwili na przeczytanie tego co napisałam. Pozdrawiam, migotka22
×