Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Madmaks111

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia Madmaks111

0

Reputacja

  1. Już wszystko wiadomo, mam zaburzenia lękowe, oraz do tego strasznie się zaniedbałem, dlatego to ma aż takie efekty, ale psycholog i zdrowy tryb życia powinien wystarczyć.
  2. Kardiolog i wielu innych lekarzy mi powiedziało, że nie mam się absolutnie czym martwić. Rzeczywiście porozmawiam z psychologiem i będę jeszcze robił dalsza badania.
  3. To raczej nie jest powiązane jedno z drugim. Chodziłem po różnych forach i natknąłem się na to, jakby ktoś napisał o mnie książkę, te same objawy i to była nerwica. A blok I stopnia podobno może być przejściowy i najczęściej się go nawet nie leczy.
  4. Dodam, że to było jakieś 2 tygodnie temu, oraz gdy pojawia mi się ból w klatce piersiowej zaczynam myśleć o najgorszym, a żeby iść w miarę bez problemu spać, powinienem być bardzo zmęczony, ponieważ boje się, że kolejnego dnia już nie wstanę.
  5. Witam, jakiś czas temu wypaliłem sporo marihuany i teraz mam problemy; lekki brak kontaktu z rzeczywistością(jakbym był za jakąś szybą), bóle w klatce piersiowej, raz mialem zmiany bicia serca ( chyba napad lęku po silnym pieczeniu) takie dziwne uczucie nagłego uderzenia gorąca czy coś takiego, nie wiem jak to nazwać, zmęczenie. Byłem u Kardiologa, porobiłem badania; Rtg wszystko oki echo - Śladowa niedomykalność zastawki aortalnej EKG - I blok serca, zaburzenia przewodnictwa EKG holter; rytm podstawowy, średnia częstotliwość 81/min, bez istotnych zaburzeń rytmu serca. Minimalne HR to 39 (spałem) Maksymalne 177 (biegałem) Moim zdaniem jest to nerwica, ponieważ badania nic nie wykazały. Nie wiem czy nie dostaję obsesji z racji tego, iż tu piszę :) Czekam jeszcze na wyniki boleriozy oraz zrobie dodatkowe badania na TSH. Co o tym sądzicie? Prosiłbym o pomoc.
×