malina1013

Witam mam problem z moim serduszkiem. Od ok 2 lat mam zdiagnozowaną tachykardię, która pojawia się u mnie zarówno w wyniku wysiłku jak i silnych emocji. Mam przepisany Metocard 100mg x 2dz. Biorę oczywiście również *wspomagacze* czyli asparginian albo magnez B6 x 1dz.. Od wczoraj kiepsko się czuję.. Serce boli za mostkiem - obejmuje cały mostek i lekko bokami. Boli przy zmianie pozycji np pochylaniu do przodu czy na boki jak również przy ucisku. Dodatkowo mam wrażenie jakbym na klatce miała położone 10-15 kg przez co mi się ciężko oddycha. Byłam na kontroli u kardiologa pod koniec lutego i było wszystko OK (EKG też w normie), kolejna wizyta wypada pod koniec maja. Co robić? Ps. Zaznaczam, że ostatnio nie mam za bardzo powodów do stresu.