Witam to jest szok ja też się z tym męcze zaraz będzie dwa lata i niema dnia żebym nie myslała że cos mi się stanie [zemdleje ,umre ] w dzień jakos sobie radze ale na wieczur wpadam w panikę .Co to jest ?????????????????Biorę leki,, teraz przerwałam powiem wam jedno ,to jest w naszej głowie ,za każdym razem kiedy przychodzi mi stan lęku ,przechodze go jakoś ,na drugi dzień sobie tłumacze że przeszlam to .Musimy sobie to jakoś tlumaczyć .Pozdrawiam