Skocz do zawartości
kardiolo.pl

alafirganek

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia alafirganek

0

Reputacja

  1. Ja niestety nie wiem, bo spałam w trakcie zabiegu, ale podobno da się to wytrzymac. Ja niestety stchórzyłam. Bałam się TEE, które robią w trakcie zabiegu, dlatego jak lekarz się mi zapytał czy chcę byc usypiana to od razu się zgodziłam
  2. Witaj Nauczycielka! Ja jestem rok po zamknięciu PFO i jest wszystko w porządku. Od roku nie bolała mnie głowa i w ogóle lepiej się czuję. Jak u Ciebie przebiegał udar?
  3. Czesc EWKA! Ja mam 41 lat. Rok temu też przeszłam udar mózgu spowodowany drożnym otworem owalnym. Jestem po zabiegu w Zabrzu. We wrześniu minie rok. Wcale Ci się nie dziwie, że boisz się, że udar się powtórzy. Miałam to samo, żyłam jak na bombie. Teraz jest wszystko OK i mam nadzieję, że tak już pozostanie. Pozdrawiam i życzę powodzenia!
  4. Lekarz w zabrzu, gdzie miałam zabieg zamknięcia robiony, powiedział, że przez 3 m-ce mam się oszczędzac, tzn. nie podnosic nic ciężkiego, nie przesuwac itd. I to wszystko. No i oczywiście zażywac leki przeciwzakrzepowe przez 6 m-cy, które mijają mi 9 marca. U Ciebie udar przebiegał zupełnie inaczej niż w moim przypadku. Ja miała przemijajace niedokrwienia mózgu (tzw. udar niedokrwienny). Nic z niego nie pamiętam - miałam podobno drgawki, zsiniałam, ale Bogu dzięki żadnych powikłań i pamiątek po tym nie zostało. Czuję się bardzo dobrze i mam nadzieję, że tak już zostanie i że limit nieszczęśc się wyczerpał. Pozdrawiam!
  5. Ula, proszę napisz mi jak u Ciebie udar przebiegał, co sie Tobie działo.
  6. Ja właściwie nie miałam zadnych objawów, owszem bolała mnie często głowa, ale wzięłam tabletkę i przechodziło i tyle. 4 kwietnia 2010 (pierwszy dzien świąt wielkanocnych) straciłam przytomnośc w domu, karetka mnie zabrała do szpitala, zrobili TK głowy i okazało się, że mam niedużą bliznę niedokrwienna w głowie. Po kilku godzinach wypuścili mnie do domu i kazali iśc do neurologa. Poszłam. ten jednak, znowu po wielu badaniach skierowal mnie jeszcze do kardiologa i dopiero ten stwierdził, że przyczyna wszystkiego jest PFO. Staram się myślec pozytywnie i mam nadzieję że kolejny udar się już nie powtórzy, ale gdzię w podświadomości jednak są obawy, bo następnym razem moge nie mieć tyle szczęścia i skończy się to dużo gorzej.
  7. Ula! mnie również lekarze nie dają pewności ze się to powtórzy. Powiedziano mi tylko że jeśli chodzi o PFO to z tego powodu na pewno juz się nic nie stanie. W zasadzie to ja mam serce zdrowe, kardiolog w trakcie echo oprócz PFO nic wiecej nie wykrył więc myslż że będzie w porządku. A jeśli chodzi o to czy czuję coś w sercu to raczej nic.
  8. Ja również w kwietniu zeszłego roku przeszłam udar przemijajacego niedokrwienia mozgu. Mam 41 lat, zabieg miałam we wrześniu w Zabrzu. Powiedz mi proszę, czy masz 100%pewnosc że on się już nie powtórzy?
  9. Ja mam 41 lat, w zeszłym roku, dokładnie 4 kwietnia przeszłam epizod przemijającego niedokrwienia mózgu, utrata przytomności, drgawki. Okazało się po miesiącu różnych badań, że mam PFO. We wrześniu miałam zabieg zamknięcia w Zabrzu. Jak na razie wszystko jest OK i mam nadzieję, że tak już będzie.
×