
neem
Members-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Osiągnięcia neem
0
Reputacja
-
No też myślę bo raczej nerwica chyba by to nie była...
- 20 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hm no daleko nie mam zobaczę, jeszcze raz dzięki... zobaczę co mi ortopeda powie u mnie w mieście, bo jak to nie kręgosłup to już sam nie wiem...
- 20 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Z górnego śląska okolice katowic...
- 20 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Właśnie myślałem że to nerwica ale czytając to forum mam co raz bardziej inne zdanie że to bardziej od kręgosłupa lub jakieś inne schorzenie niż nerwica... Zapewne za bardzo się wsłuchuję w swoje ciało ostatnie czasy ale kto by się nie wsłuchiwał gdy by go bolało... dzięki wielkie kielce za rady! są to naprawdę do mnie ważne informacje bo nie miałem z kim o tym pogadać i nie miał mi kto doradzić co mam robić z tym dalej...
- 20 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Rtg klatki miałem robione jak byłem w szpitalu z podejrzeniem choroby serca ale nie wiem co tam dokładnie wyszło miałem przy wypisie ze szpitala napisane tylko że wszystko dobrze... a zalecenia to były tylko na refluks żołądka który jak się później okazało gdy zrobiłem badania u lekarza rodzinnego że go nie mam. A co do ciśnienia to miałem mierzone zawsze gdy byłem u lekarza i w szpitalu po parę razy w ciągu dnia tam samo EGK i wszystko wychodziło dobrze...
- 20 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hm no Ja miałem tylko RTG klatki piersiowej... właśnie nikt mi nic nie umie zasugerować a lekarz rodzinny zbagatelizował sprawę... zobaczę czy w ogóle mój lekarz rodzinny zechce mi dać jakie kol wiek skierowanie... Chyba że do ortopedy z tym się od razu udać? myślę że kolejek nie będzie dużych...
- 20 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dziękuje za odpowiedz! co do ćwiczeń właśnie robię długie spacery i od 2 tygodni staram się co dzień ćwiczyć (tu mam na myśli rozciąganie się, bieg w miejscu itp taka ogólna jak by rozgrzewka przez 20 min) właśnie dziś robiłem pompki i po ćwiczeniach zaczął mnie oblewać strasznie pot i czułem nasilony ból w okolicach żeber (przeraziłem się bo to takie samo uczucie z jakim jechałem w styczniu do szpitala ale ustąpiło wszystko gdy odpocząłem po 20 min). Dodam jeszcze że w grudniu pracowałem po 12 godzin fizycznie a moja normalna praca to całe życie przy komputerze od rana do wieczora... Ok to sprawdzę czy plaster pomoże bo przeraża mnie to co raz bardziej ...
- 20 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam! z góry przepraszam że założyłem nowy temat ale nie wiedziałem gdzie zapytać... Moje objawy to ciągły ból w mostku (czasem BARDZO silny), ból w okolicach serca po lewej stronie i ból w nadbrzuszu po przebudzeniu, te bóle towarzyszą mi od początku stycznia aż do dziś... utrudnia Mi to bardzo życie ciągle myślę o tym.. raz jestem w dobrej formie a raz czuję się bardzo źle. Byłem z tymi bólami w szpitalu miałem robione EGK serca, UKG serca, badania wysiłkowe, ciśnienie miałem zbadane, krew, mocz, RTG klatki piersiowej i nic nie stwierdzono ale że bóle są ciągłe podejrzewano u mnie refluks żołądka więc lekarz rodziny skierował mnie na USG jamy brzusznej i gastroskopie również nic badania nie wykazały a wciąż boli... lekarz rodziny mnie zignorował bo powiedział że nie wie co mi jest i mam przyjść pokazać się za dwa miesiące bo te bóle nie są groźne... a mi bardzo uprzykrzają życie i już nie wiem gdzie się udać, lekarz rodziny nie chce mi już dawać na badania i nie sugeruję gdzie się z tym mogę udać... Myślę że jestem osobą mało nerwową czy skłonom do depresji, dziennie spaceruję czy uprawiam sport, kontakt z bliskimi mam dobry... Chodzi tylko o te bóle z którymi sobie już nie radzę... Myślę że lekarze się nie pomylili w mojej diagnozie w końcu w szpitalu badało mnie paru specjalistów plus lekarz rodziny który dodatkowo zrobił badania na żołądek... ma ktoś z was takie objawy? jak sobie z nimi radzicie? co to może być? jak nerwica czy kręgosłup dlaczego nikt mi tego nie potrafił zasugerować aż sam na to wpadłem chociaż nie jestem specjalistą gdy mówiłem w szpitalu o nerwicy ordynatorowi czy lekarzowi rodzinnemu mówili że to nie możliwe bo jestem ciągle uśmiechnięty i rozgadany itp Może ktoś z was okaże się pomocy i mi doradzi? :(
- 20 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
To też bym chciał wiedzieć ... robię badanie za badaniem i nic ;f w ogóle to lepiej się wybrać do psychologa czy psychiatry?
-
Witajcie, byłem w styczniu w szpitalu bo ciągle boli mnie w mostku oraz mam kołatanie serca dość często, poleżałem tam parę dni, zrobili mi szereg badań na serce (UKG, EKG (po parę razy dziennie), badania wysiłkowe, krew, mocz, prześwietlenie klatki piersiowej, ciśnienie) badania nic nie wykazały, więc wypisano mnie ze szpitala i skierowano do lekarza rodzinnego jako że to napewno refluks żołądka i że mam brać pioprazol i pomoże, więc chodzę do tego mojego lekarza rodzinnego mówiąc mu że pioprazol nie pomaga mi (biorę go już 7 tygodni) bo ciągle boli to lekarz skierował mnie na USG jamy brzusznej czy to nie wątroba czy jakiś narząd inny ale USG pokazało że jestem zdrowy... lekarz upiera się że to refluks powoduję te bóle w klatce itp i każe mi brać pioprazol i przepisał mi afobam na uspokojenie bo powiedziałem że cały podenerwowany jestem i ciągle o tym myślę i chcę żyć normalnie ale on swoje, ostatnio mi zlecił badanie gastroskopowe bo jak twierdzi to refluks wszystko powoduję nawet to że jestem słaby i nie do życia itp (gastroskopię będę miał za 2 tygodnie bo takie kolejki chociaż wątpię że to refluks) osobiście zasugerowałem lekarzowi że może to nerwica bo czytałem że takie objawy ma wiele ludzi ale lekarz odpowiedział że on jest lekarzem i wie co mi jest... moje pytanie do was, myślicie że to jest spowodowane na tle psychicznym bardziej? bo ciągle myślę o tych bólach co mi żyć nie dają;/// myślałem zapisać się do psychologa ale kolejki mega w dodatku w domu jak to w domu powiedzą że wariatem nie jestem i gdzie to się wybieram...