Witaj. Jestem ponad 2-lata po by-passach. Nie można generalizować, u każdego wygląda to trochę inaczej. Ja leżałam 2 dni na intensywnej, ale rurkę z gardła wyjęli, wcześniej, potem na normalną salę i rehabilitacja tzn. ćwiczenia, po 6 dniach do domu, dostałam skierowanie do sanatorium na 24-dniową rehabilitację, która jest bardzo potrzebna. Najgorszy jest obowiązek spania na wznak przez 3-4 miesiące. Da się to przeżyć, mimo że to poważny zabieg. Życzę powodzenia, nie zamartwiaj się, będzie ok.