Skocz do zawartości
kardiolo.pl

cela89

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia cela89

0

Reputacja

  1. Czesc Katia23 nawet nie masz pojecia jak ja bym się chciała czymś zająć pujsc do pracy, lecz mieszkam troche od Oleśnicy w takiej małej mieścinie ze nie mam szans na cokolwiek. Wahałam sie czy o tym napisac- moj ojciec jest alkoholikiem. Kolatania serca i budzenie sie w nocy zaczęło sie od tego momentu gdy zanalazłam mojego tate po padaczce alkoholwej, długo nie mogłam sie po tym pozbierac... nie którzy są bardziej odporniejsi na takie sytuacje ja jestem zbyt wrażliwa zwłaszcza ze to moj tata.. choc tak mam stargane nerwy przez niego i tak sie tym wszyskim zadreczam , potem doszły te dziwne objawy co chwile sprawdzam puls czy aby na pewno mam w normie, czasami boje sie zasnąc, czasami boje sie smierci mam skaczące ciśnienie. W domu robie dobra mine do złej gry ale jest mi cięzko. Mam dopiero 21 lat a juz mam problemy i to przez wlasnego ojca...
  2. Dzięki za rady. Spróbuje sie czyms zając zeby nie myslec, zauwazyłam ze podczas jazdy na rowerze nic mnie nie boli. Próbowałam juz melisy ale ona jest dla mnie za słaba... to nic przyjemnego kiedy nawet podczas oglądania telewizji albo u znajomych chwyci mnie taki **atak**
  3. Czesc mam 21 lat i od pewnego czasu [3 mies]. nie daje sobie rady... moje problemy zaczely sie od chwili kiedy zaczelam wymyslac rózne choroby z byle jakich dolegliwosci np bolala mnie piers myslalam ze to rak... od pewnego czasu zaczelo mnie kluc potwornie serce co za tym szło budzenie sie wnocy z szybkim pulsem lekkie zawroty głowy, lęk ze zaraz dostane zawal albo wylew, czasami trwa to kilka minut a nieraz trzyma kilka dni niewiem jak mam wtedy sobie poradzic czy to nerwica dodam ze mialam badania ob, tsh, mocz, i ok, Nigdy nie skarzyłam sie na zadne bóle serca od tego momentu jak zaczelam sie zamartwiac **tymi chorobami**
×