dorota6516

dzieki serdeczne problem jest w ty ze chodzilam juz do nie jednego nie wiem juz ktory to jest dobry a ktory tylko doluje faktyczne chyba zaczne robic ta terapie homopatyczna z tego co piszecie nie chyba faktycznie zdanego srdka na ta chorobe i trzeba nauczyc sie raczej z tym zyc ale ja czasami zastanawiam sie jak mam funkcjonowac w pracy czasami jest koszmar sami wiecie nie wiem jak z tym sobie radzic

czesc Aga wczesniej juz o tym pisalam leczyli mnie na poczatku na depresje chodzilam od jednego lekarza do lekarza nic mi nie pomagali dawali mase tabletek ktroe tez sa na kit i nic mam straszne bole w klatce piersiowej zawroty glowy kolotanie serca podwyzsza mi sie cisnienie i wogole przerabane potem odkryli ze to nerwica bralam nawet zastrzyki z niemiec imap ale tez mi malo to dalo teraz z kolei powiedzieli ze to moze byc blednik sama nie wiem co mam o tym myslec i co dalej robic jak dalej funkcjonowac i jak chodzic do pracy

jescze raz czesc wam mam jeszcze do was pytanie jak mozna z ta choroba sobie poradzic a raczej jak mozna z tym normalnie funkcjonowac w pracy jak sobie z tym radzicie ja czasami jestem normalnie jak umarla tylko zwolnienie mnie ratuje ale wiecie sami ze zawsze go nie mozna dostac poradzcie cos

czesc wam kochani bardzo serdeczne dzieki za porydy nie wiem narazie musze wam powiedziec ze az sama sie dziwie jest mi nie zle ale wyjechalam do siostry na pare dni urlopu do niemiec nie wiem czy mi sie polepszy czy nie narzie czuje sie az mozna powiedziec nienormalnie ze az tak normalnie

Dobry wieczor wlasnie sie do tej strony zarejestrowalam i chcialabym prosic was o pomoc zaczely sie moje objawy jakies 2 lata temu na poczatku byly badania od wszystkich lekarzy i nikt nie umial powiedziec co mi jest w tej chwili mam niby naerwice a jak dzisiaj lekarz stwierdzil ze moze to byc blednik moje objawy to przyspieszone bicie serca zawroty glowy bole w klatce piersiowej i okolicy serca uderzenia goraca duszenie w przelyku bol zoladka i oczywiscie delirki sama nie wiem co teraz o tym myslec czy jest to w koncu nerwica czy blednik a lekarstwa to tyle sie najadlam i za specjalnie zaden mi nie pomogl nie wiem co mam dalej robic i jak normalnie przynajmniej troche lepiej zaczac funkcjonowac