Skocz do zawartości
kardiolo.pl

skutr

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia skutr

0

Reputacja

  1. Bez leków cisnienie średnio 140/90/70 po lekach 115/80/70 ,EKG w normie, cholesterol potas itp. wszystko w normie, echo serca wyszło dobrze poza tym ze mam jakąś *strunę rzekomą* i znaczną tachykardie przy badaniu. Dodam że czekałem na badanie ponad godzine i byłem wtedy spokojny. Czym spowodowana jest ta tachykardia -nie mam pojęcia?, mój lekarz chyba też? ...z tymi zasłabnięciami jest tak jakby zamierało krążenie do nóg i rąk, a wszystko poteguje odczucie zimna. Od tygodnia może dwóch mam nawroty srednio raz/dwa razy dziennie - dlatego tak mnie to niepokoji! waże 74kg./180cm H.
  2. Nie wiem o co chodzi? mam tachykardie serca, a wyniki badań mieszczące się w normie, uciązliwe było to dla mnie bo bardzo szybko sie męczyłem-krótki płytki oddech i przyspieszone bicie serca... chce sie z tego wyleczyć, ale podczas tej kuracji jeszcze gorzej ze mną nie mam wogóle siły wrecz mdleje!! najpierw zjadłem opkowanie betaloc zok 50, żle go zniosłem osłabienie, omdlenia, znaczne duszności i znaczne bóle w klatce piersiowej (i to w dawce pół tabletki dziennie rano). Teraz zażywam Oxycardil 120 (też pół tabletki dziennie) i ledwo trzymam sie na nogach taki jestem słaby po tym, nie mówiąc o mdłościach. Co robić? odstawić te leki? może zdać sie na siłe woli i się samo serducho z czasem unormuje? prosze o podpowiedż..
  3. Mam pytanie, a dokładnie potrzebuje porady specjalisty. zaczeło sie 4 miesiące temu - objawowo zawał serca dwa razy w ciągu tyg. (z tego co czytam mialem wszystkie objawy) po badaniu krwi morfologi EKG i Echo, wszystko ok? ... poza tym że jest znaczna tachykardia serca. mam 27 lat waga 74kg./180cm wzorst. ciśnienie krwi średnio 90/140. jak w temacie mam kilka razy dziennie napady duszności jakby w powietrzu nie było tlenu, do tego kołatanie serca czasami jakby sie zatrzymywało, i bezsilność (nawet omdlenia)...mam wrażenie czasami jakby serce podchodziło mi ku górze a krew przestała krążyć do konczyn, od dwóch dni dodatkowo ból w barku? Depresji ani nerwicy nie mam, jestem człowiekiem opanowanym spokojnym. nie palę nie pije kawy, alkohole tez odstawiłem całkowicie ....więc o co chodzi? ide do lekarza to sie patrzy na mnie jak na idiote, a tak naprawde nie moge nic normalnie zrobić? chodzić? wyjść do ludzi? pracować? ...chociaż nie myślę nad tym samoczynnie mam te napady? HELP! czy to może astma? wątroba? może układ pokarmowy jest przyczyną? co robić? zmienic lekarza?.. może obecnemu lekarzowi podsunąć jakąś myśl? np. jakieś konkretne badanie.. zresztą zanim się doczekam wizyty to sie chyba szybciej przekręce, w ciągu 4 no prawie 5 miesiecy miałem aż dwie wizyty, na kolejna musze czekać kolejny miesiąc!! betalog zażywam dopiero nie cały czwarty tydzień? a praktycznie różnicy przed czy po tej kuracji nie ma!?? proszę o odp.
×