Witam mam silnom nerwice juz dobre 15 lat sie zmagam z tym ale nie radze sobie chodze do psychiatry i co z tego wysłucha popatrzy jak zwykle leki i koniec wizyty praktycznie boje sie wyjsc z domu ze mi sie cos stanie zaraz mam kołatanie serca mokre rece robi mi sie słabo i jak zwylke tabletka afobanu i czekam az mi minie niewiem jak mam przestac brac ten lek wiem ze bez niego nie wyjde na ulice wszystkie wyniki mam w normie juz jestem tym zmeczona wychowuje 2 letniego wnuka po córce i nieraz sie boje byc znim gdy czuje ze zaczynam sie bac ze mi sie cos stanie siadam oddycham powoli i wmawiam sobie ze nic mi niejest rece mi sie spocom nogi z waty i wpadam w panike prosze pomózcie