Witam!
Moja żona lat 31 jest zakwalifikowana do reoperacji zastawk mitralnej :/ Powodem jest dysfunkcja protezy mitralnej spowodowaną *łuszczką* , pole powierzchni zmniejszone do 0.8 cm2, RVSP oszacowano na 50 mmHg, Echogenna krew w lewym przedsionku, w znacznie poszerzonym uszku.
Składamy kondolęcje Pani... :/
Jednak mamy pytanie do ludzi (lekarzy) czy wada żony jest rzeczywiście tak wielka i pilna że trzeba reoperować?! Bo na przyszłe święta chcieli byśmy być w komplecie :D a wiadomo że każda operacja tym bardziej reoperacja niesie ogromne ryzyko :(
Moge dokładniej opisać przypadek żony ale chyba zasługuje na oddzielny temat bo w okresie 8 lat od wszczepienia zastawki przeszła pare groźnych incydentów powiązanych z zasstawką poczynając od udaru niedokrwiennego mózgu po OZW troponinododatnim!