Witam,
mam 28 lat i niedawno wykryto u mnie nadciśnienie, problem w tym że normalnie moje ciśnienie wynosi w granicach 125/80 do 135/80. Jednak EKG wysiłkowe pokazało, ze podczas intensywnego wysiłku podnosi się do 200/110!, lekarz powiedział mi, że 110 to nienormalne, nawet gdybym wspinał się w Himalajach, nie mogłoby przekroczyć 90; nie mogę tego zrozumieć ponieważ jestem bardzo wysportowany i nie mam żadnych objawów (sprawa wyszła przypadkiem)-zresztą lekarz sam nie jest pewien co mi dolega twierdząc że sprawa jest do uratowania, póki co dostałem Micardis 80 mg. Musze zrobić jeszcze za trzy tygodnie holtera ciśnieniowego (jeden już miałem i nie wyszedł źle za wyjątkiem czasu, gdzie przez kilka godzin spacerowałem), poza tym iść do endokrynologa, zrobić badania krwi i do pulmonologa prawdopodobnie. Nie mam żadnych zmian w sercu i narządach w obrębie jamy brzusznej. Dodatkowo nadciśnienie jest w rodzinie dziedziczne. Czy ktoś miał podobny problem? aha jeszcze jedno-miałem jakąś zmianę w EKG, dotyczącą przewodzenia impulsów elektrycznych (1 raz o 4:00 rano podczas holtera EKG, nie pamiętam dokładnej nazwy)
Do czego zmierzam, moją pasją jest wspinanie, czy ktoś kto ma nadciśnienie także się wspina, jak sobie radzi? Chcę się wspinać przynajmniej na ściance i skałkach-czuję się jak gdybym był pasjonatem muzyki i ogłuchł, czy chirurgiem, któremu amputowano rękę.