Agulinka1975 czy byłaś z tymi objawami u neurologa? Ja chodzę od niedawna do psychologa i dziś byłam poraz pierwszy u psychiatry i oboje pytali i zalecali wizyte u neurologa. Dostałam skierowanie, ale niestety nie ma już w tym roku rejestracji w mojej przychodni.
Ja pomyślałam, że to sm bo często mam mrowienia twarzy. Od tego się zaczęła ta myśl kiedy to wyczytałam w internecie, że może to być sm.
Psychiatra jakieś leki mi przepisał, mam zacząć brać a do neurologa i tak pójdę. Muszę mieć pewność, że to nie sm. Najgorsze jest to, że planowałam zajść w ciążę a tu na conajmniej rok muszę przestac o tym mysleć. Lekaz stwierdził, że moja terapia medykamentami będzie trwała przynajmniej rok :(
Dziękuję za odpowiedź.