Jarek00

Witam Was i prosze o rady i opinie. Kilka dni temu zaczelo mnie dziwnie bolec serce.Jest to taki lekki bol + klucie bardziej klucie+bol.Nigdy nie mialem zadnych problemow z sercem ani zadnych udrek bolu. Bol wystepuje jak klade sie spac (najczesciej) z rana nic mnie juz nie boli, az do wieczora (moze z 3 razy w dzien po 5 sekund moze wystapic lekki bol). W trakcie wysilku np. W-F lekko pobolewa gdy zaczynam biegac ale gdy juz sie rozkrece przestaje, naprawde nie wiem co mam o tym myslec i czy mam isc z tym do lekarza. Czytalem na internecie ze moze to byc choroba wiencowa ale raczej w to watpie. Gdy oddalem wczoraj krew, bolu wogole nie bylo i czulem sie taki *swiezy*. Dodam tez ze pale papiersoy ale jak pale bol jest tylko na poczatku tzn *pierwszy dymek*. Mam 18 lat. Z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam.