Cześć,
Mam na imię Paweł.
Mam bardzo podobne problemy ze skórą :/ Najgorsze jest to, że trenuję wyczynowo sport. Za każdym razem, codziennie na treningu w okresie jesień-wiosna, zawsze jak zaczynam się pocić lub gdy się stresuję, niemalże wszystko mnie piecze! Dodatkowo występują czerwone plamy, ale to dopiero gdy się podrapię lub nawet lekko dotknę! Pieczenie przechodzi po pewnym czasie gdy się już trochę spocę... Jak sami wiecie nie jest to przyjemne i potrafi dobić człowieka :/ Podczas treningu to jeszcze pół biedy, ale w szkole czy teraz na studiach... idę do tablicy (stres) no i lipa bo mnie piecze i denerwuję się bardziej i mnie jeszcze mocniej piecze/swędzi :/
Czy udało Wam się znaleźć jakiś sposób na walkę z tą dolegliwością?
Mi osobiście pomaga kilka rzeczy. Niestety nie usuwają problemu całkowicie.
Staram się jak najmniej marznąć i chłodzić ciało. Zwłaszcza po prysznicu. Zazwyczaj nawet wcześniej włączam wodę, żeby temperatura w łazience wzrosła. W łazience nie może być zimno, natomiast (bardzo ważne!) myję się raczej nie za ciepłą wodą! Im cieplejsza woda przy myciu tym większe problemy później :/ Myję się łagodnym balsamem do mycia i tylko bardzo delikatnie. Dodatkowo po każdej kąpieli smaruję całe ciało balsamem do ciała dla skóry suchej i wrażliwej ostatnio garnier hipoalergiczny i neutrogena *czerwona*.
Zażywam od niedawna (pomaga!) vitaminer A + E Forte. Na opakowaniu jest napisane, że 1 kapsułka dziennie... Ja biorę dwie rano ze śniadaniem i dwie do kolacji... Jest lepiej i nie piecze aż tak bardzo.
Dużo daje wizyta w saunie! Wiadomo... pierwsze minuty są najgorsze bo trzeba przetrzymać kryzys gdy zaczynam się pocić! Przy wyjściu, szybko do auta żeby nie zmarznąć i do domu.
Podobne rezultaty jak sauna, dawało mi ćwiczenie w domu na rowerze! Codziennie jakieś 20 minut w koszuli z długim rękawem (bielizna termoaktywna) tak żeby porządnie się wypocić! Później wyschnąć i dopiero do mycia. Trochę to pomagało.
Zamierzam wypróbować solarium... Czytałem tutaj, że kilka minut może pomóc!
Tyle o mnie.
Pozdrawiam i życzę szybkiego nadejścia lata! I pozbycia się problemów ze skórą :/ Co ja bym za to dał...
Paweł M.