Skocz do zawartości
kardiolo.pl

dar2316

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia dar2316

0

Reputacja

  1. dodam cos na temat mojego wzroku: jest to krótkowzroczność, zaczelo sie od -0,5 z czasem sie powiekszalo, a w chwili obecnej mam -4,00 i -4,25.
  2. powiem szczerze ze mieszkam w malej miejscowosci i blisko mam do okulisty ktory nie ma zbyt dobrego sprzetu.. pozniej poszlam do vision expres mialam robione badanie komputerowe i td.. na temat dlaczego mi sie pogarsza nie powiedziano mi nic.. tylko zapisywano grubsze soczewki pewnie zebym znowu kupila u nich okulary... niestety sama sobie diagnozy postawic nie moge..
  3. dziekuje za odpowiedz. w rodzinie znajomego tez jest osoba ktora miala takie ataki ale od wielu lat jest na lekach a ja wolalabym tego uniknac i psychicznie dac sobie z tym rade.. postaram sie przeczytac ta ksiazke i mam nadzieje ze sobie poradze.. i inne osoby tez . dziekuje serdecznie i podzdrawiam
  4. Witam! mam 19 lat, od 5 lat cierpie na nerwice ale od roku mialam 2tzw silne ataki nerwicy czyli drgawki, paniczny strach przed smiercia trudnosci w zlapaniu oddech itd..przez co trafilam do szpitala.. wczesniej tez mialam cos takiego ze czulam ze umieram ale nie sadzilam ze z czasem przerodzi sie to w tak okropne ataki.. ciezko mi z tym.. w nocy mam strach zasnac bo boje ze sie nie obudze albo cos... wiem ze to siedzi w mojej glowie ale niekiedy nawet nad tym nie panuje... kiedys chcialam sobie cos zrobic ale ten strach przed smiercia mi na to nie pozwolil.. mam pytanie jak wy sobie z tym radzicie? planuje isc do specjalisy ale boje sie ze trafie na takiego ktory mnie nie zrozumie i mi nie pomoze..... mam tez jeszcze jedno pytanie: czy pogorzenie wzroku o 0,5 dioptri co roku, silne bóle głowy, luki w pamieci czy to sa tez obiawy nerwicy czy moze innej choroby np guz albo cos?? staram sie byc spokojna ale oprocz nerwicy najbardziej martwi mnie moj wzrok... mam nadzieje ze ktos odpisze.. pozdrawiam
  5. Witam! mam 19 lat, od 5 lat cierpie na nerwice ale od roku mialam 2tzw silne ataki nerwicy czyli drgawki, paniczny strach przed smiercia trudnosci w zlapaniu oddech itd..przez co trafilam do szpitala.. wczesniej tez mialam cos takiego ze czulam ze umieram ale nie sadzilam ze z czasem przerodzi sie to w tak okropne ataki.. ciezko mi z tym.. w nocy mam strach zasnac bo boje ze sie nie obudze albo cos... wiem ze to siedzi w mojej glowie ale niekiedy nawet nad tym nie panuje... kiedys chcialam sobie cos zrobic ale ten strach przed smiercia mi na to nie pozwolil.. mam pytanie jak wy sobie z tym radzicie? planuje isc do specjalisy ale boje sie ze trafie na takiego ktory mnie nie zrozumie i mi nie pomoze..... mam tez jeszcze jedno pytanie: czy pogorzenie wzroku o 0,5 dioptri co roku, silne bóle głowy, luki w pamieci czy to sa tez obiawy nerwicy czy moze innej choroby np guz albo cos?? staram sie byc spokojna ale oprocz nerwicy najbardziej martwi mnie moj wzrok... mam nadzieje ze ktos odpisze.. pozdrawiam
×