Digimon ja czuję się bardzo dobrze, bardzo mi było to potrzebne bo u mnie uaktywniła się arytmia zaraz po porodzie ,mój lekarz prowadzący w Aninie powiedział że i tak się zdarza ale już może nie w 100% ale 99% jestem zdrowa a przy dziecku to bardzo ważne.
Czuję nieraz jeszcze jakieś małe dodatkowe skurcze ale kazali poczekać do 3 miesięcy i wtedy się okaże czy się udało czy może trzeba coś *dosmażyć*.
Wiesz u mnie na sali leżała pani któraś miała arytmie gdzieś też w czułym i delikatnym miejscu i niestety już po, wiedziała że się nie udało, ale też przypalili jej tylko dwa razy bo trzecim razem bali się .Raczej tam wróci.