Skocz do zawartości
kardiolo.pl

huryta

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez huryta

  1. Witam wszystkich:) Na mnie też pogoda działa jak płachta na byka i to szczególnie w nocy, w dzień tez czasem. Może coś ktoś doradzi... Otóż sa noce kiedy leże 30 min, 1h i nie mogę usnąc, czuję wtedy jakby moja głowa robiła się ociężała i uderzało coś w niej, jakby wstrząsy, skurcze, porównałbym całe to wrażenie tych wstrząsów do tego jakby ktoś kogoś silnie przestraszył, włącza mi sie wtedy lęk i strach i mimo że jestem senny senność natychmiast znika, te wstrząsoskurcze (nie wiem jak to nazwać) trwaja cyklicznie czasem dopiero nadranem zasypiam. Dodam, że biore dziennie półtabletki Atenelolu 25gm i czasem Bellergot, Magnez, POtas i Multiwitaminy, ciśnienie i tetno mimo tych wstrząsów pozostaje w normie, natomiast Hydroxyzyna jakby tłumiła te wstrząsy i lęki ale nie zawsze pomaga mi usnąć, lekarz twierdzi ze to meteopatyczne, bo w dzień funkcjonuje prawie normalnie, jak leże i czytam na kanapie takich objawów nie mam, zostaje jedynie silne poddenerwowanie, ociężałość głowy, czasem mam uderzenia gorąca do głowy. Poza tym jak sie czymś zajmę na maxa wtedy zapominam o tym ale wraca to znów przed zasnięciem, natłok myśli taki, trwa to kilka dni z rzędu lub co kilka dni się powtarza, są okresy ze zapominam o tym bo zanika ale jak jest bardzo mnie to wkurza, mimo że nie mam stresogennych sytuacji, nie pale i prawie nie pije a z nerwicą lękową (wg lekarza meteopatą jestem) walcze z 5 lat Pozdrawiam wszystkich serdecznie:)
×