Skocz do zawartości
kardiolo.pl

domi110

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia domi110

0

Reputacja

  1. Witam Zmartwiłam się Waszym złym samopoczuciem dziewczymy walczcie nie dajcie się !!!!!!!!!!!!! U mnie wszystko dobrze stęskniłam się za Wami i nie poddaję się każdy jej postępny sygnał olewam pozdrawiam
  2. Witam w sobotni wieczór Kochani dziękuję że mogłam poznać tak wspaniałe osoby na tym forum i życzę abyście nie poddawały się nerwicy zawsze myślały że będzie dobrze i nie wątpiły w siebie i swoje możliwości jeszcze raz dziękuję pa
  3. Witam kochani Umnie dzisiaj noc była zimna a z rana mgła straszna a pozatym nocke miałam nie ciekawą budziłam się co chwilkę i chodzę teraz jakaś struta jakby ze mnie zeszło powietrze ale zwalam to na pogodę . Dziewczyny nie ma co się wstydzić naszej koleżanki nerwicy podejrzewam że co trzecia osoba na to cierpi ale większość to ukrywa.Ja jak poszłam w lutym do pracy to myślałam że tylko sama sie z tym zmagam a jak sie okazało kobitka jedna ma 42 latka i po 15 latach przerwy wróciła do niej i leczy się i nasza pani sprzątaczka też od 10 lat się leczy ale bardzo dobrze nam się pracuje to wspaniałe kobitki .
  4. WIKTORIO ja po fluoksetynie czułam się strasznie to jest bardziej lek depresyjny a 2,5 miesiąca bieżesz to napewno powinno być lepiej .Ja stosowałam TRANXENE półroku i czułam się dobrze ale musiałam z nich bo mnie uzależniły (zejscie z nich było straszne )czułam się jak narkoman nie mający dawki ale przeżyłam po nich niemogła mi dobrać leku , aż pewnego dnia powiedziałam sobie że skoro mi nie pomagają jaki jest sens braniać i uwiez mi wszystko zależy od naszego myślenia .Teraz jestem od połowy maja bez leków tylko stosuje magnez też mam nieraz trudnie dni i ale powtarzam sobie to tylko nerwica i muszę z tym żyć co mi może się stać TRZEBA JĄ OLAĆ I NIEPOKAZYWAC ŻE SIĘ JEJ BOIMY I MIEĆ W 4 LITERACH
  5. Witam kochane nerwuski U mnie dzisiaj piękna jesień ,obiadek już mam gotowy tylko pozostało mi poodkurzać i pozmywać podłogi . Niedawno przeczytałam właśnie jakie nieszczęścia spotkały wczoraj Dorotkę i Małgosię nie wspomnie co przeżywa rodzina zmarłych .Boże taka mała dziewczynka i musi pożegnać się z mamusią nie będzie jej jak będzie szła do pierwszej komuni nie mówiąc dalej ....................nie ma sprawiedliwości .Jedni piją ,palą ,szlajają się ,znęcają się nad dziećmi i nic im nie jest Mam kochani taką sąsiadke co ma 22lata i 2 córeczki ,wychowuje sama bo co noc nowy fagas .Dzieciaczki są biedne jedna ma 3latka a druga 2 ,nawet nie potrafią dobrze mówić ,normalnie zgroza .Te dzieci tylko słyszą słowa kurwa ,spierdalaj ,zajebie człowiek by do psa tak nie powiedział ,ale dziewczyna ma dwa oblicza na ulicy jest wspaniałą mamusią a my w bloku wiemy co innego .Wnocy mamy popijawy ,schadzki kolegów ,dzieci biegają ,płaczą koszmar nieraz wstaje gorzej zmęczona niż się położyłam Dzwoniłam nie raz na policję to ich nie chce wpóścić do domu powiadamiałam trzy razy opiekę to jak przychodzą do niej to jest bez zarzutów i kazały dzwonić cały czas na policję ;jesteśmy bezradni i przyznam się szczerze że strach bo jak człowiek spojrzy na tych typków to nogi się uginają wiadomo jak się zemszczą pozdrawiam mocno wszystkich kończę sprzątanie bo zaraz synuś przyjdzie i na 14 do pracy MIŁEGO DZIONKA
  6. Witam moich nerwusków Dziękuję dziewczyny za życzenia dla mojego synka pierwszoklasisty ,byłam dzisiaj na rozpoczęciu roku u młodszego synka i jeszcze nawet zdążyłam u starszego .Kiedy to zleciało to niewiem starszy już w 5 tej klasie a młodszy 1 szej a niedawno pampersy zmieniałam(hihihi) Ja dzisiaj mam pierwszy dzień urlopu i planów miałam dużo ale postanowiłam sobie że dzisiaj totalny luzik a jutro biore sie za porządki w domku chociaż nie chce mi sie ,myślałam że mi mąż pomaluje mieszkanie ale poszedł na kurs ładowarko-koparkę i w domku jest dopiero po21 szej i tak przez miesiąc ma to trwać ale chociaż mi fundamenty na działce wykopie( hihihi)bo za 3miesiące działkę kupujemy i może za pare lat nie będę mieszkać w tych klatykach cholernych ,już jak zamykam oczy to widzę domek trawke ,krzewy ,kwietuszki i te sprawy I moje dzieci będą miały w końcu labradorka i wierze że tak będzie Ja jestem dzisiaj jakaś ospała nie do życia ,chyba ciśnienie spadai mam lekkie telepaweczki i zawroty ale trzeba dalej zyc i nie robić z igły widły pozdrawiam wszystkich i miłego popołudnia życze
  7. Witam moi kochani Pozdrawiam nowe nerwuski na forum Sorki że dawno do Was nie pisałam ale jak zwykle na nic nie mam czasu ale pocieszam się że od poniedziałku mam urlop ale planów wiele .Zaczyna się szkoła mój młodszy synuś idzie do pierwszej klasy i przeżycia są ale myślę że będzie ok i starszy syn będzie się nim opiekował na przerwach. U mnie różnie ,jak ostatnio pisałam to miałam nerwice w garści a pare dni temu ona mnie prawie miała ale nie poddałam się ,wytrzymałam bez leków i ta nasza koleżanka zawsze chyba będzie z boku czychała ale mam ją w dupie.Zaakceptowałam ją ,miałam trzepawki wewnętrzne i ataki paniki i to nawet w pracy ale najważniejsze nie panikowałam
  8. Witam Texas nie możesz tak ,pomyśl że narazie pobieżesz kilka miesięcy tabletki a jak już będziesz się lepiej czuć to pomalutku z nich zejdziesz ja też widziałam czarne scenariusze że ja w szpitalu wyląduję a z moich dzieci będą się śmiali że mają psychiczną mamę a wcale tak nie było .Uwież w to ,ja też kiedyś myślałam że bez tabletek nie można żyć a jednak jest inaczej od połowy maja żyję bez nich ,ale jak byłam w cholernym dołku to one mi pomogły ,ale u mnie powstała cholerna siła walki ,sama niewiem skąd ona do mnie przyszła i nerwice mam w garści . Dorotko u mnie już przeszła burza i mam fajnie chłodniutko ,u mnie wszystko dobrze ,trochę bolą mnie nogi, moje wspaniałe żylaczki mam to po tatusiu ale to strzegół wkońcu musi człowieka coś boleć bo by nie wiedział ze żyje (hihihi) buziaki i niłej niedzieli życzę Krysiu3 jesteś dzielna i walcz nie poddawaj się ,buziaczki Matiago skarbie tak to jest lato a tu przeziębienie,kuruj się buziaki pozdrawiam Małgosię ,EWCIĘ, AGI ,AGĘ ,MARKA I ŻYCZĘ MIŁEJ I SPOKOJNEJ NIEDZIELI
  9. Witam wszystkich Umnie w końcu popadało i powietrze inne bo wczoraj było strasznie Texas skarbie nie możesz tak się nakręcać ,bo to do niczego nie prowadzi ,postaw czoło tej zołzie nie poddawaj się walcz .Włącz sobie FEEL piosenkę POKONAJ SIEBIE ,moze zmotywuje Cie do walki .Mi bardzo pomogają piosenki i proszę uśmiechnij się a co do lekarki to Małgosia ma rację buziaki Dorotko ,Krysiu ,Małgoś ,Marku ,Ewiu,Agi ,Aga pozdrawiam bardzo gorąco ,nie mam czasu bo zaraz spadam do pracy i życzę udanej soboty
  10. W totka nie trafiłam ale co mi tam pieniądze rzecz nabyta aby zdrówko było i w tedy będzie OK
  11. Witaj cwaniara 1983to najważniejsze że się nie wstydzisz ja też otwacie moim bliskim mówię o mojej koleżance i tak szczerze nie usłyszałam nic złego tylko moje rodzeństwo na początku uważali że rozkaprysiona siostrzyczka nie wie co chce ale to mam gdzieś pomyśleli co chcieli wstanełam na nogi i mogę powiedzieć że mnie nerwica wzmociła i mam cholerną siłę walki ,pozdrawiam
  12. WITAM Uff ,jak miło usiąść i odpocząć,właśnie skończyłam walkę z ogórkami ale co swoje to swoje ,a zimą są pyszne Agi212 podejzewam że nie tylko Ty leczysz się na nerwicę w twojej pracy ,ale ludzie to ukrywają .Ja jak odważyłam się póść do pracy w lutym to też myślałam że ja się z tym tylko zmagam a okazało się po czasie że dziewczynie po 15 latach przerwy nawróciła się nerwica i Pani sprzątaczka u nas też się leczy .Teraz nerwica to choroba 21wieku i nie ma co się oszukiwać i czego się wstydzić .Ja też mieszkam w małej miejscowości i jak znajoma mi powiedziała ile osób się zmaga i zmagało z naszą to nigdy bym nie pomyślała ,nawet przesympatyczna nauczycielka mojego synka i nie ma co patrzeć na ludzi i tyle Dorotko u Ciebie upał a u mnie chyba jakaś burza nadciągnie ,wiatr wieje pozdrawiam
  13. MATIAGO Chciałabym złożyć szczere wyrazy współczucia z powodu śmierci Twojego taty. Nie Wiem skarbie jak Cię pocieszyć ale tacie już będzie tylko lepiej i patrzy na Was z góry z mamą Twoją ,trzymaj się skarbie
×