Skocz do zawartości
kardiolo.pl

anus

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez anus

  1. Krogi znam te uczucie ja też zostaje w domu sama z 4 letnim dzieckiem i mam straszne myśli że zemdleję i nikogo nie bedzie a co z dzieckiem wtedy sie stanie tak jest codziennie ale walcze z tym włączam muzyke i to pisco polo. Jest na necie fajne radio z tą muzyką i jakoś lżej po za tym tak jak piszesz sprzątam prasuje gotuje bawie sie z mała i staram sie ciągle wmawiać sobie**dam rade** Pozdrawiam
  2. Nogi jak z waty standard norma tak jak by sie chodziło po trampolinie przyzwyczaiłam sie
  3. HEJ DO WSZYSTKICH KTÓRZY BIORĄ LEKI i odstawiają po tygodniu lub dwóch nie róbcie tego to najgorszy błąd czekajcie na efekt po miesiącu bedzie lepiej a po dwóch jeszcze lepiej .Warto przemęczyc sie ten miesiąc aby pózniej czuć poprawę ale też jest ważne aby leki brać codziennie. Ja leczę sie ok. 12 lat i w tym czasie 3 razy odstawiałam leki ale tylko dlatego ze byłam 3 razy w ciązy i w czasie ciąży czułam sie świetnie mimo nie brania leków a lekarz stwierdził ze ciąża produkuje hormony szcześcia dlatego samopoczucie jest dobre. Po porodzie powrót nerwicy i znowu leki i znowu miesiąc męki zeby do nich sie przyzwyczaić ale warto po to aby życ normalnie. Wierzcie jeżeli chcecie funkcjonować przy nerwicy nie bójcie sie leków . Pozdrawiam
  4. Agulinka leki z początku mają właśnie takie działanie że nasilają objawy lękowe i pierwszy miesiąc trzeba sie przemęczyć ale póżniej to już tylko może być lepiej i pomagają. Ja biorę fluoksetyne i na początku czułam sie gorzej lęki były nasilone dopiero po miesiącu zobaczyłam że stopniwo czuje sie lepiej oczywiście nie było to tak ze już mi nic nie jest ale czułam różnice nie czułam juz takiego lęku a to przecież jest sedno w nerwicy że nakrecamy sie byle czym z igły robimy widł , dlatego na pełne działanie tych leków trzeba czekać 2 / 3 miesiące . A co do problemów z wypróznianiem sie to ja łuskam sobie ziarka słonecznika na drugi dzień efekt jest murowany przeczyści dokładnie i jogurty typu musli z ziarnami śliwkami winogronem fajne są taki w biedronce i bardzo smaczne w przyzwoitej cenie. Pozdrawiam
  5. witajcie ,, asia i hrabina nie liczcie że ziółka wam pomogą mogą tylko troche was uspokoić ale na dłuższą mete to nie działają . Moja rada to wizyta u psychiatry on naprawdę wam pomoże stanąć na nogi wierzcie nie warto tak sie meczyc szkoda życia na tą nerwice . Ja walczę z tą chorobą od 12 lat i pewnie żeby nie leki wylądowałabym w wariatkowie. tak więc nie biegajcie od lekarza do lekarza bo tu może pomóc tylko jeden i to jest psychiatra, Kiedyś usłyszałam od znajomego fajne zdanie ** po co żyć jak sie nie czuje że sie żyje ***Zycie jest zbyt krótkie i nie pozwólmy nerwicy nim rządzić. Trzymajcie sie cieplutko Ps; teraz są leki nowej generacji które nie przymulają i człowiek w dzień normalnie funkcjonuje nie przysypia ja właśnie takie biore
  6. Byłam u laryngologa i nic nie znalazł, a neurolog po zbadaniu mnie przepisał mi lek o nazwie histigen biore go już prawie miesiąc i nie ma poprawy.Kregosłup szyjny też prześwietliłami wyszło mi że mam fizyczne zniesienie lolerdozy szyjnej ale czy od kregosłupa szyjnego mogą być zawroty głowy które utrzymują sie od dwóch miesięcy cały czas?
  7. Linnnka21 tak jak wnioskuje z twojej wypowiedzi czesto nie sypiasz w nocy a próbowałaś brać jakieś leki na sen...... ja czesto nie rozumiem tych co uciekają od leków tylko dlatego że sie boją uzależnić od nich l l
  8. Witam. Czy ktoś może mi opisać jakie są objawy stwardnienia rozsianego.Ostatnio mam dziwne objawy, zaburzenia równowagi gdy ide prosto w pewnym momencie ściąga mnie na bok, szum i pełność w prawym uchu chociaż laryngolog niczego nie stwierdził, mam również problemy z kregosłupem. Chodze od lekarza do lekarza i nic pakuja leki które mi nie pomagaja Pewnego razu spotkałam koleżanke która oopowiedziała mi przebieg choroby SM z którą boryka sie jej mąż i te objawy pasują do moich.Ale czy może mi ktoś opowiedzieć o tej chorobie wiecej bo zaczynam sie bać ze to jest to co moge mnieć, dodam ze mam 38 lat
  9. Karolaaa wiadomo że gdy OB jest podwyższone to w organizmie coś sie dzieje w moim przypadku był to stan zapalny korzonków cholernie bolący i stąd wiadomo że to kregosłup a w twoim przypadku trzeba poszukac zródła podwyższonego OB najlepiej jak to zrobi lekarz
  10. Hejj to nic strasznego ja tak tez mam odkąd pamietam czesto mi sie to robi.Moja mama mówi ze to takie sierotki na rekach i zawsze sie smiejemy z tego Pozdrowienia.
  11. Jeszcze ci dodam ze na nerwice lecze sie 10 lat z różnym skutkiem,i wiesz co mnie zaniepokoiło ze tak jak ty mam takie dziwne wstrząsy gdy już zasypiam jest to uczucie trudne do opisania wcześniej tego nie miałam .Zaczeły sie w momencie gdy zaatakował mnie kręgosłup.Dlatego nie należy wszystkiego zwalać na nerwice nie można sobie ciągle mówić mam nerwice i to wszystko jej wina czasami jest inna choroba nie koniecznie grożna a lęk jaki towarzyszy nam przy tym jest naturalną reakcją organizmu poprostu boimy sie że bedziemy cierpieć a strach robi z nami co chce niszczy nas
×