Witam mieszkam obecnie w Londynie.2 lata temu czulem sie strasznie i zrobilem badania bedac w Polsce wtedy okazalo sie ze mam PNP (75). Od tamtej pory lecze sie w Londynie ( Hammmersmith Hospital). W tym momencie czekam na informacje o zakwalifikowaniu mnie do leczenia Revatio. Kiedy dowiedzialem sie o tej chorobie bylem zdesperowany i chcialem wrocic do Polski bo zycie tutaj stalo sie dla mnie prawdziwa udreka. teraz sam nie wiem od czego zaczac?chcialem sie skonsultowac z lekarzami w Zabrzu (ale jak to zrobic) czy mam szanse na leczenie w Polsce. jakie mozliwosci leczenia tej choroby sa w kraju. Prosze Was o jakies informacje, poleccie mi jakiegos lekarza. Dziekuje pozdrawiam