Witam ,Mam na imie Basia mam 22 lat ,od moze ponad tygodnia nie pamietam juz cos kurcze sie dzieje niedobrego z moim zdrowiem?nie moge zlapac oddechu ,caly czas boje sie ze sie udusze ,mam wrazenie ze nie kazda czes ciala jest dotleniona:(czesto mi sie kreci wtedy w glowie i mam ciagle uczucie dusznosci(goraca),do tego wszystkiego strasznie luszczy mi sie skora na twarzy i nogach normalanie ile bym nie nalozyla kremu to i tak jest taka sama(stosowalam juz rozne preparaty,kremy do skory b.suchej)nic nie pomaga.lapie mnie skorcz lewej reki(palce mi wykrzywia)bralam magnez i w tabletkach i w plynie w zwieszonych dawkach i nie mi nie pomaga dalej tak samo:(serce mi tak wali strasznie (a puls w normie, i cisnienie tez)kurce nie wiem juz co to moze byc ...od czego to tak sie dzieje,bralam leki rozne juz to na zolodek bo lekarz stwierdzil ze to od zolodka -nie pomoglo,nie jem praktycznie suchych pokarmow (wiekszosc plynnych-zupki itp.)bo caly czas mam wrazenie ze sie udusze:(dodam jeszcze ze jestem osoba bardzo nerwowa latwo sie denewuje w sumie z byle powodu,co mi moze byc?moze to nerwica?albo od tarczycy cos?Boze brakuje mi juz pomyslow ,pomocyyyy...