Skocz do zawartości
kardiolo.pl

axie92

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia axie92

0

Reputacja

  1. Dodam jeszcze, że mam ciągle zimne ręce i nogi.
  2. Witam serdecznie Na początku zaznaczę, iż nie planuję się diagnozować przez internet, tylko chciałabym dowiedzieć się, czy wizyta u kardiologa jest koniecznie potrzebna. Mam 23 lata, jestem kobietą. Generalnie od daaawna choruję na chorobę Hashimoto - mam niedoczynność tarczycy, jednak kiedy przyjmuję hormony, jest wyrównana. Mam taki problem, że bardzo często czuję ból po lewej stronie, nie jest on zależny od ruchów, czy oddechów - po prostu jest. Bardzo często mam przyspieszony puls - przeważnie jest to 110, cały czas. Często czuję taki hmm stres w okolicy serca. Niedawno miałam spirometrię, okazało się że mam bardzo zmniejszoną objętość płuc. Leki na astmę jednak nie pomagają (miałam zmieniane kilkakrotnie). Najgorzej jest z oddychaniem, kiedy się położę - wtedy bardzo cięzko łapać powietrze i muszę się szybko podnieść, żeby trochę pooddychać. Od jakiegoś czasu przytrafiają się mi takie hmm dziwne skurcze serca. Np. Stoję sobie, czuję nagle takie uczucie stresu w sercu, zatrzymuje się ono na chwilę, potem zaczyna działać, ale tak szarpiąc. Po chwili wraca do normy. Często też boli mnie głowa, mam zawroty, ciągle (od dość dawna) słyszę takie dzwonienie w uszach. Będę miała TK głowy, jednak czy powinnam się udać do kardiologa? Lekarz pierwszego kontaktu raczej mi tutaj nie pomoże już, miałam półtora roku temu u niego robione EKG i wszystko było w normie. Ostatnio bardzo słabo się czuję i męczy mnie nawet przejście z kuchni do pokoju. Będę wdzięczna za radę.
×