Witam.
Od jakiegoś czasu ciągle boli mnie głowa (szczególnie przy schylaniu się), mam zawroty głowy, które nasilają się przy podnoszeniu się z pozycji leżącej i gwałtownych ruchach, ciągle czuję się słabo, często mdleję, przy jakimkolwiek wysiłku mam mroczki przed oczami, miewam duszności... Poza tym mam bardzo bladą cerę i wypadają mi włosy.
Nie odchudzam się, odżywiam się raczej zdrowo. Miałam badanie krwi i EEG, nic nie wykryto.
Dodam, że mam dość mocne skrzywienie kręgosłupa i nie wszystkie zęby zdrowe.
Czym to może być spowodowane?
Czy to może być coś poważnego, np: guz mózgu?
Proszę o pomoc! Te dolegliwości są dla mnie naprawdę bardzo uciążliwe. :(