
agulinka1975
Members-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Osiągnięcia agulinka1975
0
Reputacja
-
Witam.U mnie troszke lepiej oczywiscie biore leki poł tabletki cloranexu i jedną tabletke serotaxsu z tego pierwszego dalej pomału staram się schodzić. Głowa nadal mnie boli ale staram sie nie zwracać na to większej uwagi , jak boli bardziej biore tabletke i tyle. Bardzo pomagają mi tabletki na migrene bol przechodzi na pare dni . Lękow nie mam poki co wogóle chodze wszędzie bez zadnych problemow ale jak już wiadomo raz jest lepiej raz gorzej. Pozdrawiam wszystkich:)
-
Gosienko- ja czuje sie troszke lepiej nawet chodze do knajp heee, są dni tragiczne ale ponoc to normale przy nerwicy, biore cloranex poł tabletki dziennie zeby zejsc wogole z tego swiństwa to i tak sukces bo bralam 2 tabletki dziennie a żle się czułam a teraz jest lepiej. Moj mąz okazał sie kanalią nie pomogł mi nic wręcz uważal ze sama jestem sobie winna, to mnie teraz zabija musze sobie z tym poradzic bo inaczej całkiem nie wyzdrowieje.
-
Ja walcze z sobą stasznie Gosienka bardzo mi w swoim czasie pomogla kiedy przeszlam piekło. Teraz nie ukrywam jest raz lepiej raz gorzej raz płacze raz jestem szczęśliwa jestem w takim zawirowaniu ale dziekuje za wsparcie.
-
Witam. Ja juz dawno uświadomiłam sobie że to nerwica, też się nie poddaje od jakiegoś czasu, bole głowy które często miewam i które wydawały mi się końcem świata nie do zwyciężenia ,bez szans olewam mam je gdzies więc biore tabletke albo poprostu robie wszystko żeby o bolu nie myśleć i przechodzi. To samo jest z lekami jesli sa to tez uwazam je za co co poprostu trzeba ignorowac tez sie udaje.Wogole czuje sie lepiej , nie boje sie juz wychodzic ,a jak sie balam to na sile wychodzilam.Jest lepiej, leki tez juz biore duzo mniej w zasadzie jeden raz dziennie.Stwierdzilam ze na tym swiecie tylko silni zwyciezaja a my jestesmy silni.pozdrawiam
-
Witam. A ja ostatnio olewam wszystkie swoje obiawy , brałam strasznie dlugo duze dawki leku uspakającego ale ostatnio oszukuje organizm i biore ćwiarteczke i więcej nie musze, tak naprawde on mi nie pomaga ale ja oszukuje organizm i mi się udaje raz lepiej raz gorzej, jednak pomimo strasznych natarczywych bolow głowy żyje i staram się myśleć pozytywnie i pomału bóle mijają, mąz się wkurzył ze się tak nad sobą użalam i tak mnie popędził do działania swoimi sposobami że wyszłam do ludzi i staram się wychodzić dalej nie powiem ze jest zawsze idealnie mam dni załamania i lęków i dalej oszukuje się ćwiarteczką leku ale się podnosze i walcze.
-
To napewno nerwica julia 245madziara ja tez cały czas walcze w pracy niestety czuje się coraz gorzej mam takie lęki ze biore cloranex ale pochwale się ze zeszłam do ćwiartki a brałam kiedyś 2 tabletki rano. Więc teraz w zasadzie to organiz nie czuje leku bo to malutka dawka. Biore natomias serotax całą dawke i tez niie czuje zeby na mnie działał ale biore go z 6 tygodni być moze jeszcze nie działa całkowicie. Bardzo uważam na leki ostatnio jak nie moge sobie poradzic to wole brać słabsze środki a z tych mocniejszych pomału schodzić bo to świństwo. Jest mi ciężko bo mam nieraz straszne lęki w zasadzie nie wiem dlaczego poprostu taki wewnętrzny niepokoj aż mnie sciska w gardle ale staram się czymś zająć nie jest to łatwe.Zawsze czuje się wieczorem lepiej do tego stopnia ze odwarzyłam się wyjść na piwko do knajpki. Ale ranki są najgorsze. Pozdrawiam
-
Moim zdaniem to jest nerwica, ja mam podobne obiawy i tez robiłam wszystkie badania, głowa boli mnie prawie codziennie, plecy tez, i czasami mnie trzęsie nie mówiąc o lekach które posiadam. Biore leki serotax które zaczynają działać ale bardzo pomału to odczuwam, czasami czuje się dobrze czasami gorzej rożnie ,też czasami płacze jak głupia
-
A ja od dwoch dni jak zmiejszyłam dawke serotaxsu i biore połowe tabletki juz 5 tydzień plus pół tabletki cloranexsu wróciłam do życia ze strasznych lękow wręcz doprowadzających mnie do paniki do normalnego stanu no troche bardziej głowa mnie boli ale cos za coś ale staram się to olewac. Oczywiście odrazu moj mąż jest moim najlepszym przyjacielem bo znow jestem silna spytał się mnie czy juz będzie tylko lepiej powiedziałam mu że w nerwicy to nie jest tak i nic obiecać mu nie mogę ,dzis jest lepiej jutro moze być gorze bo tak to jest z tą chorobą.
-
Dzieki Gosienka za odpowiedz. Narazie poprostu wzięłam połowej zalecanej dawki tego serotaxsu szkoda mi całkiem zrezygnować ponieważ mniej mnie boli po nim głowa, pozatym biore też ten cloranex niestety nie całkiem zeszłam ale to jest dawka znikoma bardziej jako bezpiecznik bo brałam duzo więcej. Pozatym niestety doszły do tego problemy małżenskie moj mąż nie rozumie takiego stanu rzeczy. ja mam takie dni kiedy czuje się dość względnie a nieraz koszmarnie a on myśli ze to minie szybko z dnia na dzień a tak wogóle uważa to za moj wymysł i tyle. Więc z dnia na dzien powstał miedzy nami konflikt bo który gość chce mieć słabą jęczącą kobiete. Więc kryzys jest gotowy odrazu dowiedzalam się jak mało jest ludzi gotowych pomóc i jak bardzo trzeba walczyć żeby poprostu istniec.
-
Witaj Gosienka nie odzywalam się bo przeżywałam troche złych i dobrych tez czasami chwil w swoim życiu.Po pierwsze po zazywaniu tego serotaxsu najpierw dobrze się czułam przestała bolec mnie głowa i odstwiłam cloranex ale coś za coś cloranex był jednak uspakający i ja brałam dość duzą dawke i zaczęłam czuć skutki uboczne serotaxsu. Był to niesamowity lęk, gula w gardle którą mam do dziś, nawet jadłam połykając wszystko i trzęsąc się tak na mnie działał pobudzająco ten lek niby takie było jego działanie ale miarka się przebrała jak małam taki atak paniki ze miałam ochote wyjść z siebie nie wiedziałam co sie ze mną dzieje płakalam jak małe dziecko w koncu wypiłam pół szklanki wódki z sokiem co wogóle nie pije i się uspokoiłam. Na dugi dzień zmiejszyłam dawke o połowe plus pół tabletki cloranxsu z czego łatwo zejde bo to mała dawka i dopiero się uspokoiłam i doszłam do siebie. Nie wiem dlaczego ten lek na mnie tak działa piszą o nim ze jest taki super a ja już biore 5 tydzień i co dziennie coraz gorzej się czułam do tego stopnia że bałam się wyjść z domu a jak już raz wyszłam do mamy to przyszłam do niej mokra oblana potem tak byłam zlękniona to nie jest normalne przecież.Więc zmiejszyłam dawke i wcale tego nie załuje nigdy nie mialam takich ataków paniki szok. jedno co się na dobre zmieniło to bol głowy z którymi sobie jakoś radze bo poprostu go olewam, nie myśle o nich cały czas i nie wyczekuje. Piszesz Gosienka ze dobrze wyszły badania to się ciesze tak myslalam ze będzie moze ty masz takie migrenowe sprawy jak ja nie zastanawiałaś się nad tym???
-
Tak judy27 ja brałam własnie lek z rodziny tych xsanaxów tyle ze nie sporadycznie tylko dzień w dzień więc chyba zdajesz sobie sprawe co sobie narobiłam uzależniłam się więc teraz jak seroxat zaczął troszke działać odstawiam to dziadostwo ponoć najgorszy jest pierwszy tydzień jutro będzie 4 dzień odstawiania, juz nigdy nie wpakuje się w takie świństwo. Takze uważaj na ten xanax bo on działa a potem zaczyna człowiek brać coraz więcej i więcej ja naszczęście się opamiętałam w pore
-
Judy27 - biore seroxat z tego co mowią psychiatrzy to jeden z najlepszych leków antydepresyjnych ale działa z opóźnieniem, czytałam o nim na forum to ludzie sobie go chwalą.Wcześniej brałam lek który bardzo uzależniał i tak też ze mną zrobił i lekarz kazał mi go odstawić i to szybko więc to robie ale jest bardzo ciężko go odstawić.Więc troche się męcze.
-
Wiesz ja tak 7 lat temu kiedy miałam pierwsze obiawy nerwicy które podleczyłam na dłuższy czas az do teraz tez wmówiłam sobie ze mam sm i wiesz co z dnia na dzień miałam coraz więcej obiawów- drętwiały mi ręce, nogi, zaczęłam mieć problem ze wzrokiem załamałam się. Było coraz gorzej normalnie obiawy ksiązkowe ale wzięłam się za siebie poszłam do lekarza wtedy ogolnego , przez 3 miesiące brałam leki, duzo wychodziłam między ludzi. miałam wtedy małe dziecko i wszystko mi przeszło. Teraz po 7 latach znów mam nerwice ale na innym podłozu- obiawia się bólami głowy ale ręce też mi nieraz drętwieją tak jak wtedy ale ja się nie doszukuje sm już dawno o tym nie myśle wiem ze to jest tylko moj wymysł tak jak moje napięciowe bóle głowy które są reakcją na moje ostatnie złe przezycia.
-
Cześć dziewczyny. A ja 3 dzień odstawiam lek cloranexen i powiem Wam że jest mi bardzo ciężko masakrycznie boli mnie głowa mam normalne obiawy odstawienne a dodatkowo musze zmagać się z nerwicą ale uważam ze jeśli sama nie dam rade to nikt tego za mnie nie zrobi . Pozatym jestem 3 tydzień na nowym leku dalej nie widze znacznej poprawy ale u niektórych działa nieraz dopiero po miesiącu no zobaczymy. Do pracy ledwo wychodze ale wiem ze jak nie będe między ludzmi to potem będzie jeszcze gorzej więc ide na siłe z lękami ale ide.
-
demi2300 to dobrze ze bierzesz tylko sporadycznie bo ja sobie naprawde swiństwa narobiłam a przepisała mi to zwykła lekarka internistka zebym brała 2 razy dziennie i ja głupia tak robiłam i się uzależniłam , potem organizm chciał więcej ale ja się nie dałam w to wkręcić więc miałam coraz wiecej skutków ubocznych ponieważ organiz miał za mało leku nie wiem nawet czy to nie było przyczyną pogorszenia mojego samopoczucia, teraz naszczęscie schodze z tego świnstwa zresztą nie bez bólu bo głowa boli mnie mocno pewnie jeszcze z tydzien się pomęcze zanim organizm odpuści. Dobrze że wzięłam się za siebie poszłam do dobrego lekarza zresztą byłam aż u trzech ,dostałam inne leki i chodze na psychoterapie.