hortensess dodajesz mi nadzieji bo włąsnie po 6 miesiącach względnego spokoju ta *cholera* znowu do mnie wraca. mam dzieję ze to jej ostatni występ :)
Przechodzę znowu mdłości , biegunkę, napad duszności , kołotanie i poty zimne wrrr. a najgorsze jest to ze w czasie napadu dusznosci robię się czerwona okropnie na twarzy i zaraz wszyscy sie na mnie dziwnie patrza. Niecierpie jeździć autobusem ...a zreszta same to znacie z autopsji wiec nie bedę już zatruwac. Trzymajmy za siebie kciuki !!