Witam założyłem temat bo mam pewien problem.
Co roku spotyka mnie taka sytuacja , że pod koniec wakacji gdy zbliża sie 1-wszy września bardzo stresuje się szkołą . Niestety jest to silniejsze ode mnie i gdy chce uciec myślami w co innego te myśli cały czas zostają w mojej głowie :( . Jak jest już 1 września odczuwam niesamowity stres, trzęsę się , jest mi nie dobrze , chcę mi się wymiotować, nic nie jem i budzę się w nocy . Mam tak co roku ale po pewnym czasie ( to różnie czasem tydzień czasem 3 tygodnie ) stres ustępuje . Ale chciałbym wkońcu tak żyć , że jak idzie szkoła to chce funkcjonować jak inni koledzy , a mianowicie : nie stresować się , śmiać się i żartować . Ogólnie jestem chłopakiem bardzo pociesznym , wszyscy mi mówią że jestem dobrym kolegą i takie tam . I zwracam do Was z prośbą , żebyście rozważyli moje problemy i pomogli mi , ponieważ jest to bardzo męczące.