michaello220

Byłem u lekarza i wredna baba uznała że mi nic nie jest i normalnie mogę ćwiczyć :(

Witam chciałbym prosić was o rady i odpowiedzi na moje pytania . otóż parę miesięcy temu miałem dziwne ataki serca i bardzo wysokie tętno zdiagnozowali u mnie tachykardie zatokową serca przez pewien czas było dobrze i nic się nie działo gdy leżałem w szpitalu na obserwacji wszystko było dobrze . Otóż moim zdanie wynikło to wszystko przez szkołe miałem problemy tam a szczególnie na wf od tamtego kwietnia się zaczęło dziwne drgawki szybkie bicie serca duszności zawroty głowy itp wszystko wskazywało na tachykardie serca tylko gdy zaczynałem się denerwować lekarze uznali że to może być również nerwica i teraz już sam nie wiem . W wakacje było wszystko dobrze ale gdy znowu zaczęła się szkoła i wf wszystko powróciło wysokie tętno a i nie dodałem że wcześniej miałem ataki serca takie jak diagnozuje się w tachykardii serca . Nie palę ani nie piję i nie używam żadnych odżywek . Proszę was o jakieś opinie związane z tym bo nie wiem co mam robić lekarze mówią że jest wszystko w porządku ale ja tak nie odczuwam i to wszystko powraca teraz nie wiem czy może nie udać się do prywatnej kliniki kardiologicznej : ( Sam już nie wiem