Cześć, nazywam się Mateusz mam 18 lat i chciałem sie was o coś zapytać.
Od około paru miesiecy mam taki problem, czuje
sie dziennie zmeczony bardzo zmeczony. Choc
sypiam standardowo po 8 godzin nawet i wiecej...
Czasem mam tak ze czuje kłucie w klatce piersiowej
od strony serca, albo jakies strzelanie w mostku i takie 1 - 2 sek skurcze
jakby mnie cos złapało od srodka i nagle pusciło..
Przy oddychaniu jak wypuszczam powietrze
to niekiedy trudno mi jest go nabrać spowrotem i
czuje sie wtedy jakbym miał zaraz zemdleć.
Również bije mi czasem szybko serce i to tak
bez niczego bez zadnego wysiłku a
niekiedy tak jakby miało przestać
zaraz bić. Ostatnio bardzo mi to
przeszkadza w moim zyciu i nie moge
normalnie przez to funkcjonować.
Waszym zdaniem co to moze być?
Co mam z tym zrobić? I gdzie sie
skierować najlepiej na jakies badanie?