Witam.
Prosiłbym o interpretację wyników http://yfrog.com/n1morfologiaj i sugestie dotyczące poprawy mego stanu.
Pierwszym objawem był i jest do tej pory drętwienie lewej dłoni i trzech palców prawej.
Jak widać * w załączonych wynikach* po poziomie potasu nic dziwnego, że w czwartek trafiłem do szpitala z ciśnieniem 170/121, po podaniu czegoś na uspokojenie *zapewne panika* z racji drgawek i procha pod język trafiłem pod kroplówkę z chlorkiem potasu
*mała dawka - buteleczka* Dwa tygodnie wcześniej odwiedziłem lekarza rodzinnego z podobnymi objawami, który zalecił mi zażywanie Kaldyum i Magnefar przez trzy dni i jeśli stan się nie poprawi zgłosić się ponownie.
Po trzech dniach zjawiłem się u tegoż lekarza... EKG, ciśnienie 130/88/99 zapisał mi Ebivol. Brałem go przez tydzień i czułem się znakomicie pomimo drętwienia w dłoniach, aż do feralnego czwartku. Od dwóch dni go nie biorę, znacznie obniża mi ciśnienie (zawroty głowy itd...) przez co normalne funkcjonowanie jest nie możliwe. Przyczyną mogły być upały i moje zamiłowanie do piwa, które w tym okresie zdarzało mi się wypijać zbyt często i raczej nie w umiarkowanych ilościach. Odczuwam ucisk *nie zawsze* w klatce piersiowej, który zaczyna być bardzo nieprzyjemny + drętwienie dłoni i ust = jako osoba podatna na zdenerwowanie i stres, wpadam w panikę, która w takich momentach nie sprzyja. Wczoraj poszedłem na zakupy i po pięciu minutach szybko ze sklepu wyszedłem... Czułem jakby mi serce miało wyskoczyć z klatki piersiowej i czułem, że zemdleję. Jestem senny, brak apetytu, mało jem stąd tracę na wadzę.
Oczywiście, forum nie zastąpi lekarza, ale każda sugestia, opinia będzie mile widziana.
Podrawiam.