Skocz do zawartości
kardiolo.pl

wisniaso

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia wisniaso

0

Reputacja

  1. Monitoruję dalej ciśnienie, od czasu gdy napisałem robię to dwa razy dziennie, o stałych godzinach, czyli o 11:00 i 20:00. Problem się utrzymał, w kwestii samopoczucia nic się nie zmieniło. Do napisania tego posta skłoniła mnie sytuacja sprzed pół godziny. Otóż mierzyłem ciśnienie i wyskoczyło mi 171/149. Zmierzyłem po minucie ponownie i było 160/130, zaś po kolejnych dwóch minutach 112/97. Pierwsze i trzecie wpisałem w tabelę poniżej i zaznaczyłem czerwoną obwódką, aby wskazać to dokładnie. W każdym razie ciśnienie jest strasznie niestabilne, praktycznie nie ma dwóch takich samych. Czy coś z tym robić? 25. sierpnia mam skierowanie na holter. Czekać czy już teraz udać się do lekarza? http://img40.imagefra.me/img/img40/8/8/12/wisniaso/f_1m_1708744.jpg http://img37.imagefra.me/img/img37/8/8/12/wisniaso/f_2m_96682b9.jpg http://img40.imagefra.me/img/img40/8/8/12/wisniaso/f_3m_2dbcc6f.jpg
  2. Witam, mój problem odnosi się do nadciśnienia tętniczego. Otóż w kwietniu wylądowałem w szpitalu, miałem wycinany wyrostek. Wszystko było w porządku, po czterech tygodniach trafiłem jednak znowu do szpitala z uczuciem słabości, omdlenia i silnymi bólami brzucha. Wzięto mnie na chirurgie, jednak bóle ustąpiły po tygodniu, więc przeniesiono mnie na oddział wewnętrzny, na którym po dwutygodniowym pobycie stwierdzono poszerzoną tarczycę (w krwi wszystko było ok) i nadciśnienie tętnicze drugiego stopnia. Jako lek dostałem jedną tabletkę dziennie Concor 5. Wyszedłem ze szpitala i nakazano mi założenie dzienniczka pomiarów ciśnień. Ze względu na brak ciśnieniomierza, mogłem taki założyć jednak dopiero tydzień temu. Oto moje wyniki: http://i34.tinypic.com/2j5fnk6.jpg Te skoki są dość dziwne, więc zwracam się z pytaniem tutaj, co dalej robić? 25. sierpnia mam skierowanie do szpitala na holter ABPM, jednak te ciśnienie nie jest chyba w porządku. Dodam, że towarzyszą mi czasem zawroty głowy (nie tylko przy wstawaniu), bóle w klatce piersiowej, mrowienie kończyn, w połowie lipca na kilka sekund straciłem przytomność. Te objawy nie są częste, jednak średnio raz na dwa-trzy dni jeden z nich występuje. Proszę więc o pomoc.
×