witam was pisze do was bo wydaje mi sie ze tez choruje na ta nerwice. bardzo zle sie czuje cały czas cos mi dolega boli mnie serce, jest mi duszno, mam nagłe zmiany temperatury ciała , w dłoniach czasem czuje jakby mi je odejowało, nie potrafie sie skupic cały czas o wszystkim zapominam jakbym miała skleroze a mam dopiero 22 lata. mam cos takiego ze albo nie moge w ogóle spac albo spała bym cały czas mam jakies leki ze zaraz umre a przede wszystkim bardzo boje sie smierci cały czas jestem nerwowa na wszystkich krzycze a potem tego załuje i płacze. robiłam badania krwi wszystko OK robiłam badanie głowy tez OK bo jezeli chodzi o głowe to mam takie silne bóle przy prawej sktoni, byłam u okulisty bo strasznie bola mnie oczy i czasem widze porzez mgłe nie bede juz tego wypisywac bo jest tego naprawde duzo powiedzcie mi prosze jazeli potraficie co mi jest co powinnam zrobic bo kazdy z moich bliskich twierdzi ze ja sobie to wszystko wmawiam ze nic mi nie jest tylko trzeba wziąść sie w garsc ale to jakos mi nie wychodzi pozdrawiam was wszystkich i prosze o jaka rade bo mam tego juz wszystkiego dosyc !!!!!!! pa pa dziekuje