Skocz do zawartości
kardiolo.pl

blanka90

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez blanka90

  1. Dziekuje za odp. Chcialam zaznaczyc ze zanim to sie zaczelo dwa msc wczesniej bylam w turcji(tam sie czyms zatrulam i brzuch mnie bolal do konca wyjazdu) badania na bakterie i pasozyty nic nie wykazaly. Juz staram sie nie brac laremidu codziennie. Wiesz jak to jest, myslalam ze w koncu samo przejdzie a czas tak lecial szybko. Bylam kilka razy w przychodni ale moja lekarka jak zwykle mnie olala. Mowilam lekarzowi ze bralam tak duzo tych tabletek. Mialam robiona endoskopie i wszystko jest w jak najlepszym porzadku (oprocz jakichs maly naciekow komorek zapalnych limfoidalnych czy jakos tak) . Czekam juz miesiac az moj lekarz wroci bo wyjechal... Co do diety to sobie rozpisalam wskazania i przeciwskazania napewno unikam tlustych i smazonych rzeczy, bol brzucha wtedy gwarantowany;) Jeszcze myslalam zeby zaczac pic siemie lniane zobaczmy jak podziala
  2. Witam wszystkich, od dwoch lat mam ogromne problemy zdrowotne ktore przeszkadzaja mi w normalnym funkcjonowaniu. Zaczelo sie od zielonej biegunki, potem ona byla normalna ale nie opuszcza mnie od tamtej pory. Zaczelam brac laremid, ale po tylu latach brania powoduje u mnie zaparcia. Od ok. pol roku zaczelam miec mdlosci, wymioty(zwlaszcza wczesnie rano po przebudzeniu) oraz bole brzucha. Bylam w szpitalu robiono mi endoskopie(z wycinkiem jelita) badania kalu i krwi na wszystkie mozliwe choroby(yersina, lamblia, transglutaminoza tkankowa, endomesium, pasozyty bakterie morfologie) i wszystk jest wporzadku. Czuje sie coraz gorzej, Wiem ze ta cala sytuacja mnie przerasta i przez to mam stany lekowe i nerwy ktore nasilaja wszystkie objawy. Lekarze nie wiedza co mi dolega. Jestem wiecznie zmzeczona i nie wyspana(po przebudzeniu czuje sie jakby brzebiegla jakis maraton taka jestem padnieta). Czeka mnie jeszcze kolonoskopia i laparoskopia(ginekolog podejzewa endometrioze, mam czasta zapalenia precherza i jajnikow oraz ogolno bol podbrzusza) Juz nie mam sily z tym walczyc, mam nadzieje ze moze ktos przechodzi to samo co ja i leczy sie na to skutecznie.
×