witam ponownie dziękuje za odpowiedź i podjęcie tego tematu.
tata miał już konsultacje na oddziałach psychiatrycznych, kardiologicznych oraz neurologicznych. W ostatniej chwile został zatrzymany przed badaniem *rezonans magnetyczny* z kategorycznym zakazem wykoinywania tego zabiego ze względu na płytkę znajdującą w oklicach mostka bedącą pozostałościa po operacji by- passow. biorąc pod uwage jego zachowanie w momentach blokady słownej w trakcie rozmowy podejrzewam rowniez nerwice poniewaz Tata radzi sobie kiedy nie ma presji czasu czy tez osob ktore czekaja na jego wypowiedz. w momencie kiedy sie zdenerwuje mowiac ze do niczego sie nie nadaje zacina sie juz zupelnie. Nie wiem co o tym myslec ale wiem ze tata boi sie kolejnej operacji i po tym co przeszedł wcale sie mu nie dziwie.
obawiam sie tez ze wpływ moze miec podanie podwojenej dawki srodka usypiajacego. jak wiadomo zadne znieczulenia czy srodki usypiajace nie sa zdrowe. uwazam ze nadmierne ich podawanie w tak krotkim okeresie czasu tez mogło miec wpływ na stan zdrowia mojego taty.
dziekuje jeszcze raz z odpowiedzi i zyczenia
pozdrawiam