Leon13
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Osiągnięcia Leon13
0
Reputacja
-
Billymarks, oczywiście, że zaglądam na forum co jakiś czas, w moim przypadku nacięli mi mostek tylko w dolnej części. Powiedzmy, że od połowy do samego dołu. Jak noszę koszulkę polo z rozpiętym kołnierzykiem, to nie widać szwa. Pozdrawiam.
-
Udało się bez całkowitego rozcinania mostka.
-
Witam, dzięki za link. Operację miałem w Krakowie w lutym, obecnie przebywam w szpitalu sanatoryjnym, gdzie przyjechałem bezpośrednio ze szpitala. Co do wymiaru aorty to nie pamiętam tak szczegółowo, a wszelką dokumentację mam w domu. Pamiętam tylko gradient który wynosił 128 mmHg w stanie spoczynku. Teraz już po operacji wynosi 21 mmHg
-
Biologiczna - od krówki
-
Dzięki za info, jestem świeżo po operacji zastawki i dlatego dopytuję co kto robi. Jeśli chodzi o mnie to *podnoszenie ciężarów* na poziomie wyczynowym WKS Lublinianka. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś sobie podźwigam, oczywiście nie na pomostach przed publicznością, tylko tak dla siebie... Pozdrawiam wszystkich odwiedzających to forum.
-
Do jarek 1983 - jaki uprawiasz sport ? i na jakim poziomie ?
-
Pewnie w każdym szpitalu jest inaczej jeśli chodzi o sanatorium, mnie przewiózł szpital wraz z kilkoma innymi pacjentami po takim samym zabiegu. Uważam, że warto jest się postarać o pobyt w sanatorium, zwłaszcza w pierwszym okresie po operacji, gdy wszystko boli, wtedy mamy zapewnioną opiekę i wszelkie badania na miejscu.
-
Witam wszystkich, 7-ego lutego w Krakowie przeszedłem operację zastawki aortalnej, przebywałem w szpitalu 8 dni. Bezpośrednio ze szpitala przewieźli mnie do sanatorium w Busko-Zdrój gdzie obecnie jestem do 7-ego marca. Serdecznie pozdrawiam profesora Sadowskiego który mnie operował.