rafaluzo

U mnie sprawa wygląda tak iż przeważnie po wysiłku lub sytym najedzeniu się a zaznaczam że jest to wysiłek wyłącznie siłowy (ćwiczę na siłowni, staram się bardzo dużo jeść + biorę odżywki węglowodanowe rozpuszczane w mleku) czuje ucisk coś w stylu kolki po lewej stronie tak poniżej serca w okolicach mostka ...nie jest to raczej żadne kłuci bardziej denerwujące zatykanie czy coś takiego...musze przyznać że jest to dość częste może z racji tego że ćwiczę również dość często! Nie wiem czy to ma tez z tym związek ale im bardziej o tym myśle to tym bardziej wydaje mi się że to odczuwam ! tak jest Np. przed snem czy tuż po zjedzeniu posiłku po siłowni gdyż wtedy jakby oczekuje czy ten ból powróci... Rok temu miałem robione specjalne badania do służb mundurowych w tym wszystkie na serce itd. I wszystko zdałem bez najmniejszych problemów więc chyba z sercem nic nie jest?. Nie wiem właściwie co mi dolega naczytałem się w Internecie o podobnych przypadkach i ciężko cokolwiek stwierdzić więc postanowiłem opisać swój przypadek .. Zaznaczę również że : nie paliłem nigdy papierosów, nie piję prawie w ogóle alkoholu, odżywiam się raczej zdrowo, codziennie bardzo dużo pije mleka 3,2%, najczęściej jem płatki, ryże ,kasze wszystko co posiada dużo węglowodanów itd., prowadze sportowy tryb życia Powiem też iż zacząłem dość stopniowo nabierać masy, kg z czym wcześniej miałem problem więc może to jakieś przeciążenie żołądka?? A może coś z trzustką?? Jeżeli ktoś dotrwał do końca mojego postu J to liczę na jakąś rade Pozdrawiam