julita_kempa

WItam, u mojego syna w 6 tygodniu życia stwierdzono następujące wady serca: - serce hemodynamiczne jednokomorowe o budowie prawej komory z zachyłkiem odpowiadającym komorze lewej, - uogólnione zaburzenia funkcji skurczowej prawej komory - atrezja zastawki mitralnej - hipoplastyczny lawy przedsionek - mały ubytek międzykomorowy - ubytek międzyprzedsionkowy typu sinus venosus - podwójna droga odpływu prawej komory - hipoplastyczna zastawka aortalna - hipoplastyczny łuk z koarktacją aorty - niedomykalność trójdzielna IV stopnia - częściowy nieprawidłowy spływ żył płucnych Niestety po wykryciu nieprawidłowości syn został zatrzymany w szpitalu już w stanie ciężkim i po 2 dniach od przyjęcia zmarł. Mam pytanie, czy dane wady dało się wykryć w okresie płodowym lub zaraz po urodzeniu? I czy można mu było jakoś pomóc? Na konsultację z kardioloogiem dzięcięcym czekam do sierpnia, a strasznie mnie to nurtuje.. Bo nie wiem, czy mogłam coś z tym zrobić.. Dodam, że sym w ciągu 6 tygodni był badany przez 6 pediatrów (ja byłam pod opieką 2 ginekologów w trakcie ciąży), którzy nie stwerdzili żadnych nieprawidłowości u niego..

Witam chciałabym zapytać, czy jest to możliwe, że lekarz ginekolog mogl przeoczyc taka wade w okresie plodowym u mojego dziecka? W 6 tygodniu zycia stwierdzono u mojego synka serce hemodynamiczne 1-komorowe o budowie komory prawej z zachylkiem odpowiadajacym komorze lewej. Przeciek przez VSD dwukierunkowy. Czy gdyby ginekolog rozpoznal ta wade odpowiednio wczesnie i skierowal mnie do specjalisty - czy moj synek mialby szanse, by zyc? Z gory dziekuje za odpowiedz.