Witajcie jestem tu nowy. Od dłuższego czasu mam dziwne objawy, nie wiem co mi może być. Opiszę je pokrótce.
- serce mi wali przy najmniejszym wysiłku, w nocy np. wstanę by otworzyć okno to potrafi się rozpędzić jak szalone, że jak się położe lata mi klatka piersiowa
- skurcze dodatkowe, zazwyczaj jeden codziennie lub 2-3 dni, są mniejsze i silniejsze
- nietolerancja stresu, byle co powoduje że jestem mega zestresowany
- chudne mimo że jem za dwóch
- mega zmęczenie, moge spać cały dzień
- problemy gastrologiczne, brzydko wyglądające stolce
- wypadanie włosów, podczas mycia pełno ich na dłoniach
- teraz ostatnio same wychodzą mi żółte siniaki i same znikają
- od czasu do czasu skurcze łydek i innych mięśni
Byłem raz w szpitalu, porobili mi badania krwi i powiedzieli że to nerwica. Jak zapytałem czy może to być zapalenie mięśnia sercowego to nie bo wyniki były w normie. Uwierzyłem że to nerwica, ale nic nie pomaga. Może to może być coś innego? Boje się że może to być choroba serca, objawy pasują do ZMS. Może ktoś miał coś podobnego i coś doradzi?