Skocz do zawartości
kardiolo.pl

wronka88

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia wronka88

0

Reputacja

  1. Dziękuje za odpowiedź. Często mnie też skurcze łapią to może ten niedobór potasu:)
  2. Te tachykardie miałam między 9-14 czyli wtedy gdy byłam w pracy. A moja praca nie wiąże się z wysiłkiem fizycznym. (siedząca)
  3. Jestem po ablacji z powodu dodatkowych pobudzeń komorowych. Na wynikach z holtera była to moja jedyna dolegliwość (7/24 tys. pobudzeń). Dzisiaj odebrałam wyniki z holtera , który miałam robiony miesiąc po zabiegu i pobudzeń mam 0. Ale w interpretacji mam napisane * okresy tachykardii do 156/min*. Cz mogła bym prosić o wyjaśnienie skąd się mogło wziąść bo ani razu wcześniej w wynikach tego nie miałam . I czym właściwie jest ta tachykardia?
  4. Dziękuję za odpowiedź. Do lekarza wybiorę się na pewno ale dopiero za 2 tygodnie by iść od razu z wynikami z holtera. A Pani zdrówka życzę. I mam jeszcze pytanie. Ile czasu może trwać to gojenie i co za tym idzie uczucie dyskomfortu?
  5. Witam. Jestem miesiąc z kawałkiem po ablacji. Niestety dość często mam uczucie kłucia, ciężaru pieczenia (sama nie wiem jak to nazwać) w okolicach klatki piersiowej. Czasami trwa to kilka sekund , czasami kilka minut. to uczucie występuje na *małych obszarach* ale w różnych miejscach klatki piersiowej. Łapie mnie zawsze po wysiłku ale gdy odpoczywam też się zdarza. Czy ktoś z Państwa miał podobne objawy i jak to się dalej potoczyło. Pozdrawiam.
  6. wronka88

    Ekstrasystolia komorowa

    tak ablację będe miała za miesiąc a pobudzenia wachają się między 18-25 tys.
  7. Witam. Dziękuję za informację. oglądałam już ten filmik. Jestem leczona w tym samym centrum ale zabieg będę miała najprawdopodobniej w ostrowcu ale z lekarzami z kielc. A kto przeprowadzał Panu ablację bo mi będzie dr.Monika Klank - Szafran.
  8. wronka88

    Częstoskurcz - ablacja

    Witam. Ja jestem nowa na tym forum i na początku chciałam się przywitać. Mam 22 lata i jestem z kielc. Niestety nie przeczytałam całego wątku tylko wyrywki:( u mnie problemy z sercem wyszły podczas pobytu w szpitalu miesiąc temu. na holterze miałam 24000 pobudzeń i kilka par i tripletów. Zostałam skierowana do kardiologa i powtarzałam holtera w tamtym tygodniu-pobudzeń wyszło mniej bo 6500 ale opis był liczna ekstrasystoria komorowa z parami i salwami 3 pobudzeń. nie biorę żadnych leków ponieważ ostatnio lekarze stwierdzili , ze bardziej rozstraja serce. Najwięcej nieprawidłowości wychodzi mi w nocy.w tamtym roku miałam silne bóle w okolicach serca i ekg wyszło mi źle ale lekarz rodzinny stwierdził że to tylko stres. Ja praktycznie nic nie czuje-czasami tylko kłucie w mostku i stany niepokoju nie wiem czemu. Jedyne co mi przeszkadza to to , że bardzo szybko się męczę. Po pierwszym holterze zapadła decyzja o ablacji za miesiąc ale mam pytanie czy ta mniejsza ilość pobudzeń może spowodować odwołanie tego zabiegu? z jednej strony chciałabym go uniknąć z powodu ogromnego strachu jednak z drugiej przecież robione to jest dla zdrowia. Czy według was decyzja o ablacji będzie podtrzymana?
×