browneye

Witam wszystkich ;pp moj problem polega na tym iz od pewnego czasu borykam sie z dosc niska temperatura , ktora waha sie miedzy 36,2 a nawet 33.0 , dodam rowniez , ze jestem przy tym ospala , jest mi na przemian zimno i goraco , oblewam sie zimnymi potami , strasznie kreci mi sie w glowie i odczuwam dosc duzy niepokoj. pisze to w tym dzialu dlatego , ze wiele osob twierdzi , iz moge to miec z powodu mojej dlugotrwalej juz nerwicy , przez ktora juz raz nawet mialam czestoskurcz , jednak ze jestem osoba dosc przezorna , wolalabym sie upewnic o tym tez i tutaj ;) kilka dni temu rowniez z powodow neurologicznych bylam na badaniach w szpitalu , gdzie wykonali mi ekg , echo serca oraz badanie krwi , wszystko ponoc pozytywnie , wiec puscili mi do domu , a ja z dnia na dzien czuje sie coraz gorzej. zaden lekarz nie traktuje mnie powaznie , bo jestem lekko mowiac straszna panikara i latalam do nich przewaznie z blahostkami , lecz teraz sama juz nie umiem sobie dac rady. dodam tez , ze z natury raczej moj okres byl dosc obfity , jednak kiedy problemy z moja niska temperatura wzrosly zrobil sie on dosc nikly co rowniez mnie zaniepokoilo. ponadto przed problemami z ta temperatura mialam zawsze podwyzszone cisnienie , a teraz ciagle mam 100/70 i bardzo szybko sie mecze. mam nadzieje , ze ktos bedzie umial mnie chociaz nakierowac na to co to moze byc , bo obecnie nie mam juz pomyslow , z gory wszystkim dziekuje i pozdrawiam ;)