21.00 siedzę na ławce na działce i piję piwo(a raczej zacząłem...) ze znajomym. W pewnym momencie poczułem jak mi serce stoi, aż wstałem ze strachu to było takie silne uderzenie serca i STOP. Potem to już drętwienie nóg,ból brzucha, panika wielkie *halo*...do tej pory są bóle w okolicach klatki piersiowej, barku, łokcia, nawet nogi...(lewa strona...)
Dodam że od paru dni rwała mnie ręka, rozsadzało nadgarstek...Często boli mnie na przykład: bark szyja i oko z reguły lewa strona...
Badania?? wiadomo...zrobię...ale ekg niedawno było, a ciśnienie mam książkowe(to mnie dziwi bo zawsze chodzę zamulony).
Za wszelkie pomysły co mogło się stać wielkie dzięki i pozdrawiam.