Skocz do zawartości
kardiolo.pl

uleczek1

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez uleczek1

  1. Mi tez sie nie raz rece trzesa, ale tylko wtedy jak jestem zdenerwowana no i nie nie mam az do tego stopnia zebym nie mogla nic zjesc czy czegos sie napic.Nie wiem czy to kogos obchodzi ale od paru dni czuje sie duzo lepiej .Cos malo was tu ostatnio zaglada.Pozdrawiam.
  2. Adamie tak jak napisala kolezanka wyzej jezeli czujesz sie z tym dobrze to nie masz sie czym martwic .Przypomnialam sobie ze ,ja bedac w twoim wieku tez mialam takie niskie cisnienie, bylo nawet takie zdazenie ze pielegniarka w szkole dwa razy mi je mierzyla bo nie mogla uwiezyc ze jest az takie niskie.
  3. RMoniqa.Jak wyzej napisalam,tetno 60-70 jest calkiem normalne a nawt wrecz ksiazkowe dla doroslego czlowieka ale musze sie tez zgodzic z tym ze, jezeli Adam dobrze sie czuje z tym swoim niskim tetnem to jego sprawa. Ja niczego nie sugeruje tylko ze, tak jak nie dobrze jest miec wysokie tetno tak samo nie dobrze jest miec je za niskie.Lokren jest srodkiem na nadcisnienie tetnicze a co za tym idzie obniza rowniez tetno w moim przypadku bardzo skutecznie i czuje sie naprawde bardzo dobrze.
  4. Ps. Ja jesli mam ochote na piwko czy dwa to sobie wypije raz czy dwa razy w tygodniu.Wiadomo ze, przy zazywaniu lekow nie wskazane jest spozywanie alkocholu .
  5. Witam wszystkich.Ja jakos daje sobie ostatnio rade,jest dobrze.Ja osobiscie wole czytac niz pisac.pozdrawiam was.
  6. Witam kochani.Ago28 czy ty uczeszczasz na psychoterapie? jezeli nie to moze wrto byloby o tym pomyslec.Wiem co przezywasz ja mialam i mam to samo ale nauczylam sie lekcewazyc te swoje leki i to calkiem nie dawno.Nie powiem ze jest super bo tak nie jest ale staram sie z calych sil zeby bylo jak najlepiej, choc nie jest to proste.Nie lam sie,dzialaj,rob wszystko zeby o tym nie myslec nawet wtedy jak ci sie nie chce.Ja niebawem wybieram sie na operacje i strasznie sie boje ale tlumacze sobie ze to dla mojego dobra .Jutro musze isc do urzedu pracy bo maja dla mnie propozycje pracy i tez sie boje chociaz nie wiem czego ale dam sobie rade bo musze i chce.Pozdrawiam.
  7. Witajcie kochani.Ja dzisiaj upieklam ciasto takie proste z jablkami ale bardzo dobre,pozniej posadze kwiaty na balkonie zeby bylo przyjemnie.Samopoczucie dzisiaj calkiem calkiem chociaz mogloby byc lepiej.Nie wiem juz czy isc do specjalisty czy nie bo roznie piszecie sama nie wiem, moze poradzicie kochani.Pozdrawiam.
  8. Witajcie kochani.U mnie ostatni o jakby troche lepiej,nawet bylam sama w miescie( a mam do niego ok 3 km) przyznacie mi ze to nie zly wyczyn dla osob z nasza choroba.)Wiecie co rok temu poproszono mnie na matke chrzestna,nie moglam odmowic bo dziecku sie nie odmawiam,jeju jak ja sie balam ze znowu ogarnie mnie panika i lek ale dzieki mojemu mezusiowi jakos dalam rade.Ja niestety jeszcze nie mam dzieci a mam lat 30 boze jak mnie wkurza wywieranie przez spoleczenstwo na mnie presji i te ciagle pytania(a kiedy bedzie dzidzius?)mam tego poprostu po dziurki w nosie a przeciez nie wszyscy musza miec dzieci , nie wszyscy chca miec dzieci a jeszcze inni nie moga ich miec.Ludzie czesto nie zdaja sobie sprawy jaka przykrosc moga sprawic drugiej osobie zadajac takie pytania ale tez wiem ze niektorzy z nich robia to specjalnie zeby tylko dopiec zeby chociaz przez chwile mogli poczuc ze sa lepsi od ciebie.Poki co ja i moj maz cieszymy sie soba nawzajem jecze bez dzidziusia, ale kto wie moze juz nie dlugo.Pozdrawiam .
  9. Witam kochani.Przykro mi ze zle sie czujecie.Ja dzisiaj jakos dalam rade ,poszlam do brata a pozniej pojechalam z nim do pobliskiego miasta na zakupy .W centrum handlowym momencie zaczelo mi sie robic nie dobrze no i ta glupia mysl (gdzie sie schowam w razie ataku paniki)no ale jakos wytrwalam bardzo pomogly mi porady jadwigiszpaczynskiej(dzieki kochana).Pozdrawiam.
  10. Witam wszystkich.Weeked minal mi calkiem fajnie.Wczoraj odwiedzilismy znajomych , potem z mezem jezdzilismy rowerkami a wieczorkiem wyskoczylismy do pabu.Dzisiaj znajomi nas odwiedzili i rownie bylo sympatycznie.IwonoP oczywiscie wychodze z domu ale jak nie musze to wole siedziec w domku czuje sie lepiej jak jest ktos bliski obok mnie.Pozdrawiam.
  11. Witam .U mnie dzisiaj calkiem niezle chociaz nie wiem co by bylo jak bym wyszla sama z domu,czy pojawilby sie lek i panika? .Siedze w domu nie dlatego ze chce tylko dlatego ze od wtorku kolega remontuje nam balkon (a moze to pretekst zeby nie wychodzic)musialabym sprawdzic.We wrocku zaczynaja sie juwenalia,moze wybiore sie z mezem na jakis koncercik ,zobaczymy.Aga28 przykro mi ze sie tak meczysz,mam nadzieje ze wszystko bedzie ok.Pozdrawiam.
  12. Witam.Aga28 pamietam ze na poczatku mojej choroby rowniez dokuczal mi brak apetytu ,jedzenie stawalo mi kolkiem w gardle, jeszcze wtedy nie wiedzialam ze to nerwica.Wiesz wmawialam sobie wtedy,ze przeciez ja musze jesc zeby miec sile do walki z tym okropnym samopoczuciem i wiesz mi to pomoglo .Jezeli chodzi o drzenie rak to u mnie pojawiaja sie tylko w momentach stresowych i nie tylko drza mi dlonie lecz cale cialo wlacznie z glowa,okropne uczucie jak nie mozesz nad soba zapanowac.Po ostatnich dwoch dniach ktore daly mi w kosc dzisiaj czuje sie calkiem dobrze ,czego tobie i wszystkim tutaj zycze.Pozdrawiam.
  13. Malgosia 1990.Trzymam kciuki ,mysle ze swietnie sobie poradzisz najwazniejsze to myslec pozytywnie.Pamietam jak ja zdawalam mature ,nie bylo latwo ale dalam rade ,tygodniami wkuwalam a jak przyszlo co do matury to wszystko zapomnialam i wydawalo mi sie ze pisze same bzdury.A jednak udalo sie i tobie tez sie uda .Pozdrawiam i zycze powodzenia.
  14. Czesc Magdo 1989.Musze Ci powiedziec ze mnie tez strasznie bolal zoladek i boli ,myslalam ze to wrzody,refluks itp ... az pewnego dnia dostalam silnego ataku bolu i postanowilam zrobic sobie usg jamy brzusznej bo o gastroskopi nawet nie bylo mowy.Okazalo sie ze mam kilkanascie kamieni na woreczku zolciowym i z tad ten bol a procz tego jeszcze przepukline pepkowa ,torbiele na nerkach i jakas wade wrodzona czegos tam .Wiec czeka mnie operacja usuniecia tych kamieni tylko nie moge sie zebrac bo strasznie sie boje ,moze nie samej operacji ale tego ze zostane tam sama.Nie zwlekaj z tym ,zrob badania i dzialaj,przynajmniej bedziesz wiedziala co ci dolega.Pozdrawiam.
  15. Alez dzisiaj pusto ciekawe gdzie wszyscy pouciekali?
  16. Witam. Nastepna koszmarna noc za mna i kolejne dwa dni wyciete z kalendarza .Wiecie co postanowilam zaczac dzialac zeby pozbyc sie nerwicy,umowie sie wiec dzisiaj na wizyte do specjalisty.Pozdrawiam.
  17. aga 28.Dziekuje Ci za twoja wypowiedz .Powiem Ci ze mialam beznadziejna noc a ostatnie dwa dni poprostu tak daly mi w kosc ze nic mi sie nie chce. Powiedz mi tylko po czym poznac dobrego specjaliste ? i jakie powinno byc pierwsze spotkanie?bo postanowilam sie leczyc .
  18. Witam dziewczyny weekend minal bardzo pozytywnie ,spotkanie z przyjaciolmi, jakis tam grilek, wsztstko bylo ok do wczorajszego wieczorka.Najpierw pojawil sie potworny bol glowy,serce bilo jak szalone i do teko bylam cala zlana potem .zasnelam chyba o 3 nad ranem. Byc moze fakt ze moj maz jedzie na kurs tak mnie zdolowal i to ze zostane sama w domu. Nadal boli mnie glowa i zastanawiam sie jak to bedzie dzisiaj.Pozdrawiam goraco bo dzisiaj troszke chlodno.
  19. Witam wszystkich nerwuskow.Powiem wam ze weekend minal bardzo sympatycznie w gronie njblizszych przyjaciol i nawet przez moment nie pomyslalam o swoich lekach az do dzisiejszej nocy,boze myslalam ze zwariuje czulam sie tak jak gdyby ktos mi obrecz na glowe zalozyl i coraz bardziej sciskal,serce walilo jak opetane i zalewajacy mnie pot.czego sie balam? nie wiem moze tego ze moj maz jedzie w delegacje i to ze bede musiala zostac sama w domu ?Rano tez nie bylo najlepiej ale wzielam sie za sprzatanie a teraz pije kawe z moim tata i jest nawet niezle chociaz nadal boli mnie glowa. Boze czy ja kiedys bede normalnie zyc?Marze o tym!!!
  20. Witam. A ja bylam dzisiaj z kuzynka w solarium i jakos przezylam bo myslalam ze nie dam rady, kiedys sprawialo mi to przyjemnosc a teraz sie boje nie wiadomo czego no ale kilka glebokich oddechow i zrobilo mi sie lepiej nawt przez chwile sie wyluzowalam a teraz mnie wszystko piecze bo dawno nie bylam .
  21. Co do mojej wypowiedzi to chodzilo mi o lanie wosku .
  22. Dzieki dziewczyny ze tu jestescie,z wami jest mi o wiele latwiej.Co do wypowiedzi wyzej nawet nie chce mi sie komentowac ,szkoda tylko mi ludzi ktorzy dali sie na to nabrac bo przeciez ludzie lapia sie roznych metod po to tylko zeby poczuc sie odrobine lepiej nie wiedzac o tym ze inni moga nas wykorzystywac ,ach szkoda gadac!!! aga28 masz racje co do wypowiedzi wyzej ,ze ludzi nie ocenia sie po tym ile klas skonczyli tylko jakimi sa,zeby to tylko jeszcze do mnie dotarlo to byloby super ale mysle ze pozytywnym patrzeniem na swiat,spojrzeniem na siebie troche mniej surowszym okiem zwyciezymy te chorobe .Pozdrawiam cieplutko.
  23. witaj jadwigaszpaczynska. zadalas mi pytanie czy ktos sie z tego wysmiewal? nie absolutnie nikt w rodzinie ani znajomych nawet sie zwierzylam dwum moim przyjaciolka jedna z nich tez choruje na nerwice a odpowiedz jednej brzmiala przestan sie przejmowac przeciez bylas dzieckiem nie mialas na to wplywu zostaw to za soba nie wracaj i wiesz co zrobilam-poplakalm sie druga zas powiedziala ze jestem przeciez inteligetna i fajna dziewczyna ale jakos trudno mi w to uwirzyc a co do studiow to chyba masz racje ze nie sobie ale komus chce udowodnic na co mnie stac.Moj kochany maz powiedzial ze postara sie mi znalezc jakiegos dobrego terapelte nawet czesciej rozmawiamy o mojej chorobie i chyba zaczyna rozumiec co ja czuje i jak sie czuje.Pozdrawiam
  24. aga 28 wiesz jest jeszcze jedna rzecz ktorej sie wstydze i ktora zawsze i wszedzie mnie przesladuje mianowicie to ze powtarzalam klase bardzo sie tego wstydze i nie daje mi to zyc gdzie nie pojde zastanawiam sie czy ktos wie o tym i tylko nie mowi ,kiedy mi dopiecze i co ja wtedy mu odpowiem poprostu ta mysl towarzyszy mi zawsze i wszedzie i nie wiem jak sie pozbyc tej mysli.czuje sie przez to niedowartosciowana oczywiscie skonczylam ogolniak zdalam mature i droga otwarta zeby pojsc na studia ale nie wiem czy to cos da czy nie bedzie mi ciagle malo i czy to nie jest takie kolo zamkniete bo chocbym nie wiadomo jakie szkoly pokonczyla to i tak ta mysl bedzie mi towarzyszyc.Co o tym myslisz? moze w tym tkwi moj problem chyba ja sama nie moge tego zaakceptowac .
×